Stowarzyszenie Przyjaciół Koszalina w zeszłym roku obchodziło jubileusz 15-lecia. Powstało, by promować miasto i region oraz lokalną naukę, kulturę, sztukę. Obecnie ma około 150 członków. Działający w ramach Stowarzyszenia Klub Pioniera Koszalina, skupia osoby, które osiedliły się w mieście tuż po wojnie, w latach 1945 -1955. Gromadzi wspomnienia pierwszych polskich osadników, stara się utrwalić je w specjalnych wydawnictwach i integruje koszalińskich pionierów.
Do Klubu Literackiego należą osoby, które piszą wiersze, utwory prozatorskie. Są wśród nich zarówno uczniowie koszalińskich szkół, jak i renciści, emeryci. Popularyzują swoją twórczość w szkołach, klubach, uczestniczą w konkursach, próbują także publikować swoje utwory. Szukają wydawców, sponsorów, którzy mogliby ich w tym wspomóc.
- Rozbudowuje się i rozwija swoją działalność Klub Historii Miasta - mówi Józef Sprutta, prezes Stowarzyszenia Przyjaciół Koszalina, dla którego wyszukiwanie ciekawostek związanych z historią miasta stało się pasjonującym hobby. - Zajmujemy się przede wszystkim odtwarzaniem historii Koszalina po 1945 roku. Obecnie znacznie łatwiej znaleźć materiały o najstarszych i przedwojennych dziejach miasta, niż o jego powojennych czasach.
Klub stara się wyszukiwać i pokazywać sylwetki często nieznanych koszalinianom, a zasłużonych pionierów, kombatantów. Na koszalińskim cmentarzu leży 26 powstańców wielkopolskich. Jest tam pochowanych także 30 żołnierzy, którzy brali udział w walkach o Monte Cassino.
- Jedynym żyjącym koszalinianinem, który uczestniczył w tej bitwie jest Tadeusz Przegaliński, prawdziwa skarbnica wiedzy o tamtych wydarzeniach, bezcenne źródło informacji dla historyków - mówi Józef Sprutta. W Koszalinie pochowanych jest dziesięciu weteranów, którzy walczyli w 1920 roku w wojnie polsko - bolszewickiej. Leży tu także 21 uczestników bitwy pod Lenino.
- Mamy kontakt z czterema żyjącymi jeszcze uczestnikami tej bitwy. Wciąż czekamy na informacje od rodzin i znajomych o żołnierzach walczących pod Monte Cassino, w Tobruku, pod Falaise, Lenino i w innych miejscach, w których toczono walki podczas pierwszej i drugiej wojny światowej. Czekamy na sygnały o spoczywających na koszalińskim cmentarzu powstańcach wielkopolskich, uczestników powstań śląskich.
Gromadzimy wszelkie informacje o koszalińskich weteranach, ich życiu, o ich udziale w najważniejszych wydarzeniach z historii Polski - dodaje Józef Sprutta. Klub kompletuje obecnie listę 500 gnieźnian, którzy przyjechali do Koszalina 9 i10 maja 1945 roku. Swoje kluby tworzą rodziny powstańców wielkopolskich i żołnierzy z Monte Cassino. Stowarzyszenie zamierza opracować monografię przedwojennych i powojennych mieszkańców miasta spoczywających na cmentarzu w Koszalinie. Pochowanych jest tu 45 tysięcy osób, w tym ponad 3 tysiące koszalinian, którzy żyli w mieście do 1945 roku.
Wydane w ubiegłym roku - dzięki pomocy miasta i sponsorów - książka ze wspomnieniami koszalińskich pionierów spotkała się z dużym zainteresowaniem koszalinian. Stowarzyszenie przygotowuje już drugą, uzupełnioną edycję tego wydawnictwa. Na stronie internetowej organizacji www.przyjaciele.koszalin.pl można znaleźć wiele interesujących materiałów o Koszalinie.
Stowarzyszenie utrzymuje się ze społecznych datków, korzysta z pomocy sponsorów. Od kilku lat korzysta też z 1-procentowych odpisów podatkowych. W ubiegłym roku uzyskało z "jednego procenta" 7 tys. złotych. Pieniądze wydaje na publikacje, wydawnictwa, a także na zachowanie i porządkowanie mogił zasłużonych koszalinian, o których mogiły nikt się już nie troszczy.
Chcesz pomóc?
Jeśli ktoś chce przekazać stowarzyszeniu 1 proc. swego podatku, powinien w formularzu PIT wpisać: Stowarzyszenie Przyjaciół Koszalina KRS 0000102 990
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?