Policja przestrzega kierowców i pieszych. Na przejściach dla pieszych wciąż jest niebezpiecznie

Według danych uzyskanych w Wydziale Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Szczecinie, najczęstszym miejscem wypadków drogowych do których dochodzi z udziałem pieszych jest właśnie przejście dla pieszych, co stanowi 66,66 procent liczby wszystkich wypadków z udziałem tych osób. Jeśli chodzi o nasze województwo, to w 2022 roku w obszarze zabudowanym doszło do 185 wypadków co stanowi 92,5 procent ogółu wypadków drogowych z udziałem pieszych. Do pozostałego 7,5 procenta (15 wypadków) doszło w obszarze niezabudowanym.

Są dwie główne przyczyny tych zdarzeń. Po pierwsze piesi nieostrożnie wchodzą na jezdnię przed jadącym pojazdem (w województwie były 24 wypadki z tego powodu), wchodzą na jezdnię przy czerwonym świetle (6 wypadków), albo nie zachowują ostrożności, wychodząc zza pojazdu, czy innej przeszkody (3 wypadki). Po drugie, to kierujący nie ustępują pierwszeństwa przejazdu (195 wypadków), nie dostosowują prędkości do warunków ruchu (141 wypadków) oraz dopuszczają się innego nieprawidłowego zachowania wobec pieszych (122 wypadki).

Z uwagi na powyższe zagrożenia, policjanci z koszalińskiej drogówki prowadzili działania profilaktyczne w ramach akcji Bezpieczny Pieszy. W myśl nowych przepisów osoba wchodząca na przejście dla pieszych ma pierwszeństwo przed pojazdem. Wyjątkiem jest tramwaj: przed tym pojazdem pieszy pierwszeństwo ma tylko wtedy, gdy znajdzie się już na przejściu dla pieszych. Ponadto obowiązuje zakaz korzystania z telefonu lub innego urządzenia elektronicznego podczas wchodzenia, lub przechodzenia przez jezdnię, lub torowisko. Nie jest też tak, że pieszy ma przestać być czujny na pasach skoro ma pierwszeństwo. Okazje się, że nie dla wszystkich oczywisty jest fakt, że nie można wchodzić na jezdnię bezpośrednio przed jadący pojazd, w tym również na przejściu dla pieszych. A do takich zdarzeń niestety dochodzi. A kierowcy? To co zawsze - noga z gazu, ostrożność, dostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze.

Niedawno omal nie doszło do potrącenia dziecka na przejściu na ulicy Zwycięstwa w Koszalinie, przed dawnym Empikiem. - Oślepiony przez słońce kierowca jechał jak gdyby nigdy nic, nie zauważając, że na pasy ktoś wchodzi. Profilaktycznie nie zwolnił, nie pomyślał, że przez ograniczoną widoczność łatwiej o niebezpieczne sytuacje. Cudem nie doszło do tragedii. Dlatego mając na uwadze te przepisy, bądźmy ostrożni - podsumowuje nadkom. Monika Kosiec, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Koszalinie.