Politycy o drodze S-11 w plenerze

Przy jednej z koszalińskich ulic, obok stacji benzynowej, poseł PO zapewniał, że nowa "jedenastka" powstanie. - Na pustosłowie opozycji, która twierdzi, że to kiełbasa wyborcza nic nie poradzę - mówił Stanisław Gawłowski.

W poniedziałek najpierw w Szczecinie przedstawiciele Zjednoczonej Lewicy ostro skrytykowali Platformę Obywatelską za "cudowne rozmnożenie kilometrów".

W ten sposób ocenili rządowy projekt budowy dróg krajowych i autostrad na 2014-2023, który między innymi zakłada przebudowę budowy drogi ekspresowej S-11 łączącej nasz region z centralną i południową częścią Polski. Lewicowy politycy podkreślili, że plany z 2013 roku zakładały budowę 1800 kilometrów dróg w całej Polsce, a teraz rząd nagle zwiększa tę liczbę o prawie 4 tysiące. Przedstawiciele opozycji wskazali też na to, że w rządowym programie nagle znalazły się "dziesiątka" i "jedenastka" - trasy, które jak dotąd były na liście rezerwowej i nie były brane pod uwagę. - To nic innego jak kiełbasa wyborcza - ostrzegali.

Tego samego dnia do tych zarzutów w Koszalinie odniósł się poseł Stanisław Gawłowski, szef zachodniopomorskich struktur PO.
- To zwykłe pustosłowie opozycji, na które nic nie poradzę. Te drogi nie pojawiły się nagle, jak próbują przedstawić to przedstawiciele lewicy, tyle po prostu trwały konieczne procedury. Radzę dokładnie przeczytać rządowe dokumenty, tam wszystko jest opisane, krok po kroku - ripostował. Zapewniał też, że projekt budowy "jedenastki" jest opracowany rzetelnie i precyzyjnie.

- Wszystko jest ujęte w trzech dokumentach: rządowej umowie z komisją europejską, w projekcie Narodowej Strategii Budowy Dróg Krajowych i Autostrad oraz w decyzji o finansowaniu dróg z budżetu państwa. Dla zachodniopomorskiego odcinka S - 11 gotowe już są analiza przebiegu drogi i decyzje środowiskowe, co jest bardzo ważne, bo na przykład w Wielkopolsce takich decyzji gotowych jeszcze nie mają, a to znacznie wydłuży całą proceduralną ścieżkę. Procedura przetargowa została już uruchomiona na wylot z Kołobrzegu w stronę Koszalina oraz obwodnicę Szczecinka. Co się zaś tyczy odcinka Koszalin - Szczecinek to w tym przypadku przetarg zostanie przeprowadzony po zakończeniu badań geologicznych. Zapewniam, że jeszcze w tym roku podpisane zostaną umowy na "jedenastkę". Mam tu na myśli właśnie obwodnicę Koszalina i odcinek od Kołobrzegu do Koszalina i dalej do Szczecinka. S-11 do roku 2023 będzie w całości gotowa - zapewniał Stanisław Gawłowski.

Poniedziałkowe spotkanie z dziennikarzami odbyło się przy koszalińskiej ulicy Szczecińskiej przy jednej ze stacji beznzynowych. - Ten wybór nie jest przypadkowy. To właśnie w tym miejscu powstanie wokół Koszalina jeden z największych węzłów komunikacyj-nych w ramach ekspresowej "jedenaski" - wyjaśniał Piotr Jedliński, prezydent Koszalina. - Bardzo się też cieszę, że zabiegi zachodniopomorskich samorządów odniosły skutek. Bo każde lato unaocznia, jak bardzo S -11 jest potrzebna. Trasa z południa na północ Polski jest drogą turystyczną i nie może być tak, że w sezonie zamienia się ona w jeden wielki korek - podkreślał prezydent Koszalina.

Droga S-6

Nie tylko "jedenastka" ma zostać zbudowana w ramach perspektywy finansowej na lata 2014-2023: powstać ma także ekspresowa "szóstka". Taką deczyję na początku sierpnia przyjął rząd. Przypomnijmy: to nasz wspólny sukces redakcji "Głosu", która zaangażowała się w inicjatywę zbierania podpisów poparcia ze strony mieszkańców, a także naszych Czytelników, którzy wsparli akcję. S-6 od Szczecina do Koszalina, razem z obwodnicą Koszalin - Sianów jest w programie rządowym do 2015 roku i automatycznie jesienią zostanie wprowadzona do programu, do realizacji na kolejne lata. Dzięki temu będziemy mieli drogę ekspresową od Szczecina przez Koszalin, aż po Gdańsk. Na wiosnę ma zostać wbita pierwsza łopata przy budowie obwodnicy Koszalin - Sianów. Odcinek tej trasy powinien być gotowy do 2017 roku. Natomiast pozostała część S-6 od Koszalina, z uwzględnieniem tzw. wariantu kołobrzeskiego, a więc połączeniem z S-11 i zbliżeniem do Kołobrzegu, powinna być gotowa do 2018 roku. Potem, do 2020, będzie gotowa pomorska część S-6.