Pomoc podczas mrozów: noclegownia ratuje zycie

Możemy pomóc - telefony alarmowe

Jeśli mamy sygnały o osobach bezdomnych lub znamy je osobiście, możemy zgłosić to poprzez bezpłatną specjalną infolinię 0-800-17-00-10. W skrajnych przypadkach można też dzwonić na numery alarmowe policji 112 i 997.

Zima zbiera okrutne żniwo. W piątek policja poinformowała, że na działkach w Goleniowie zamarzł 60-letni bezdomny mężczyzna. Innego bezdomnego, znalezionego w nocy w Koszalinie przed śmietnikiem, udało się go uratować. Wielu nie chce jednak pomocy.

Jacek Wróbel z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Koszalinie podczas nocnego patrolu znalazł bezdomnego na osiedlu Północ. Ledwo żywy, leżał na mrozie przed śmietnikiem. - Udało się go nakłonić do skorzystania z naszej noclegowni. Ale niektórzy bezdomni odmawiają przyjęcia takiej pomocy - mówi Jacek Wróbel.

Jolanta Król, kierowniczka rejonu koszalińskiego MOPS, zapewnia, że patrole - złożone z funkcjonariuszy policji, straży miejskiej i pracowników opieki społecznej - systematycznie kontrolują stan zdrowia bezdomnych, którzy rezygnują z pomocy. - Takich osób w tej chwili mamy dziesięć. Koczują na działkach, w opuszczonych altanach i na klatkach schodowych. Wręczamy im też ulotki z informacjami, gdzie mogą uzyskać pomoc.

Bezdomni ze Szczecinka, którzy rezygnują z oferowanych noclegowni w mieście, codziennie mogą korzystać z gorących posiłków w ośrodku "Zacisze" przy ul. Wodociągowej 6 A. - Mogą się również tam wykąpać, ogolić i przyjąć medykamenty dostępne bez recepty - mówi Elżbieta Dobrzańska, specjalistka do spraw bezdomności w MOPS w Szczecinku. - Aktualnie mamy namierzone trzy osoby bezdomne: kobietę i dwóch mężczyzn, które odmawiają wszelkiej pomocy. Właśnie kolejny raz, z policjantami i strażnikami miejskimi, będziemy je nakłaniać do przyjęcia pomocy. Kolejny patrol planujemy na niedzielę.

W Kołobrzegu na działkach ogrodowych koczuje dziesięciu bezdomnych, odmawiających pomocy. - Dowozimy im ciepłe posiłki, które funduje wojskowy ośrodek wypoczynkowy - mówi Danuta Majchrzak, zastępca dyrektora MOPS w Kołobrzegu.
Jak powiedział nam asp. sztab. Jerzy Zachaczewski z Komendy Powiatowej Policji w Białogardzie, mają tam pod stałą kontrolą około 20 bezdomnych. - Tylko część z nich postanowiła skorzystać z noclegowni w mieście - dodaje funkcjonariusz.

Osoby bezdomne ze Sławna kierowane są do ośrodka "Pro Bono" w Gałowie koło Szczecinka, ze Świdwina - do bliźniaczego ośrodka w Linowie (gmina Biały Bór). MOPS z Drawska Pomorskiego w razie potrzeby skieruje bezdomnych do noclegowni w Żabinie (gmina Wierzchowo). - Jeden bezdomny z naszego terenu przebywa aktualnie w ośrodku w Łobzie - mówi Barbara Janik, dyrektorka MOPS w Drawsku. - Opłacamy jego pobyt.

Co się dzieje z osobami bezdomnymi, które trafiają do nas z innych regionów? - Wczoraj był taki przypadek, że na ulicy w Szczecinku znaleziono kobietę z Polic - opowiada Elżbieta Dobrzańska ze szczecineckiego MOPS. - Zawieźliśmy ją na dworzec, umieściliśmy w pociągu do Szczecina, opłaciliśmy bilet i przekazaliśmy jej adresy, gdzie w miejscu swojego zameldowania może znaleźć pomoc. Zawiadomiliśmy też tamtejszy ośrodek.

GK24 znajdziesz także na