Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomóżmy Rafałowi. Potrzebny wózek

Marzena Sutryk [email protected]
Wystarczy trochę dobrej woli i pamięć, by nie pozbywać się plastikowych zakrętek i butelek, tylko je zbierać. Te surowce mogą w prosty sposób zostać wymienione na wózek dla niepełnosprawnego Rafała z Koszalina.

Jak pomóc?

Jak pomóc?

Zakrętki i butelki plastikowe, które mamy w domu przekazujemy do:
Specjalnego Ośrodka Szkolno -Wychowawczego w Koszalinie
ul. Rzeczna 5 (w godz. 7 - 21).
Można też umówić się telefonicznie po ich odbiór, dzwoniąc do nauczyciela SOSW i koordynatora zbiórki
Piotra Pękały (792 573 224).

Rafał Kuś ma 23 lata i od urodzenia jest niepełnosprawny. Chłopiec porusza się na wózku. Na problemy zdrowotne narzeka też jego mama. Obecnie jest ona na rencie chorobowej, jej stan zdrowia pogarsza się i niedługo sama będzie poruszała się na wózku.

Wózek, który ma Rafał, jest już dla niego za mały, więc potrzebny jest nowy sprzęt. Wózek to wydatek rzędu 1,8 tys. złotych. Miesięczne dochody rodziny Rafała to 1,7 tys. złotych, a więc nie ma mowy o kupnie wózka z własnego portfela.

Rafał jest wychowankiem Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego w Koszalinie i to właśnie tutaj pojawił się pomysł na nietypowy sposób wsparcia Rafała. - Nie chcieliśmy bezpośrednio prosić ludzi o pieniądze - mówi Piotr Pękała, nauczyciel SOSW i koordynator akcji. - Dowiedziałem się, że jest taka możliwość, by uzbierać kilka ton plastikowych nakrętek i butelek, i w zamian za nie, za zarobione pieniądze, kupić wózek dla Rafała.

Pomysłodawcy dotarli do odbiorców tworzyw sztucznych w Słupsku. - Do tej pory, dzięki serdeczności uczniów kilku szkół i przedszkoli, udało nam się już zebrać tonę, za którą dostaliśmy 600 złotych. To jednak wciąż za mało, dlatego liczymy na ludzi dobrego serca, którzy zechcą pomóc Rafałowi. Potrzebujemy jeszcze około dwóch ton nakrętek i butelek. Mamy nadzieję, że nagłośnienie akcji w "Głosie" zaprocentuje i odezwą się do nas kolejni darczyńcy.

Nauczyciel zapewnia, że wszystkie pieniądze trafią na konto. - Ze wszystkiego się rozliczymy publicznie, w mediach - zapewnia Piotr Pękała. - I wierzymy, że akcja zakończy się sukcesem i jeszcze przed końcem roku szkolnego uda nam się kupić nowy wózek dla Rafała.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!