Profesor Białko otrzymał tytuł doktora honoris causa

W uroczystości, która zgromadziła przedstawicieli politechnik, naukowców z koszalińskiej uczelni, przyjaciół i rodzinę profesora Białki, wszyscy zgodnie podkreślali, jak wybitną, a jednocześnie życzliwą postacią jest bohater spotkania. - Poczytuję sobie za zaszczyt, że mogłem spotkać na swojej drodze wybitnego naukowca, który ze swojej pracy uczynił tak wielką pasję - mówił rektor PK prof. Tomasz Krzyżyński, dziękując profesorowi Białce za jego wkład pracy w rozwój Politechniki Koszalińskiej.

- Z prawdziwą satysfakcją kłaniam się mojemu mistrzowi, uczonemu światowego formatu - akcentował w laudacji prof. Włodzimierz Janke, promotor honorowego doktoratu, jednocześnie wychowanek prof. Białki. - Jego dokonania przyczyniły się do rozwoju elektroniki. Słysząc o nich można by pomyśleć, że profesor to postać pomnikowa. Tymczasem my, współpracownicy, znamy go nie tylko jako naukowca, ale też człowieka pogodnego, serdecznego, zawsze gotowego nieść pomoc innym.

Wzruszony prof. Białko dziękował za zaszczytny tytuł. - Jestem specjalistą w wąskiej dziedzinie, nie będę zanudzał słuchaczy szczegółami dotyczącymi układów elektronicznych - rozpoczął swój wykład świeżo upieczony doktor honorowy. Zamiast tego opowiedział o swojej drodze naukowej "Od tranzystorów do selektywnych układów scalonych i sztucznej inteligencji".

Profesor Michał Białko pracuje naukowo od 60 lat. Swoje pierwsze badania poświęcił tranzystorom. Dziś jest cenionym w kraju i za granicą specjalistą w dziedzinie układów elektronicznych i sztucznej inteligencji. Stworzył od podstaw własną i pierwszą w kraju szkołę naukową mikroelektronicznych układów analogowych na potrzeby elektroniki, telekomunikacji i automatyki.

Wypromował 28 doktorów, ośmiu z nich uzyskało stopnie doktora habilitowanego, pięciu naukowych wychowanków zdobyło tytuły profesora. Przez wiele lat był związany z Politechniką Gdańską. Od roku 1996 mieszka w Koszalinie, pracuje na Wydziale Elektroniki i Informatyki Politechniki Koszalińskiej. Jest członkiem rzeczywistym Polskiej Akademii Nauk, otrzymał tytuły doktora honoris causa politechniki w Tuluzie (1995 rok) oraz Politechniki Gdańskiej (2008 rok). Prywatnie jest zapalonym podróżnikiem i duszą każdego towarzystwa.

Politechnika Koszalińska uzyskała prawo nadawania tytułu doktora honoris causa 12 lat temu. Do tej pory doktorami honoris causa koszalińskiej uczelni zostało ośmiu naukowców.