Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radna Joanna Pawłowicz kontra burmistrz. Będzie proces

(r)
Joanna Pawłowicz i radca prawny Tomasz Iżyk na chwilę przed poinformowaniem po skierowaniu aktu oskarżenia do sądu.
Joanna Pawłowicz i radca prawny Tomasz Iżyk na chwilę przed poinformowaniem po skierowaniu aktu oskarżenia do sądu. Rajmund Wełnic
Szczecinecka radna Joanna Pawłowicz pozywa burmistrza, jego zastępcę i przewodniczącą Rady Miejskiej zarzucając im pomówienie. W tle jest dom radnej, który stał się gorącym tematem, na jednej z ostatnich sesji Rady.

O skierowaniu prywatnego aktu oskarżenia Joanna Pawłowicz poinformowała na konferencji prasowej w towarzystwie swego pełnomocnika, mecenasa Tomasz Iżyka. - Nagonka na mnie to temat zastępczy - radna uważa, że władza atakuje ją w związku z jej działalnością, jako szefowej ekologicznej organizacji Terra. Przypomnijmy, że na grudniowej sesji Rady Miejskiej doszło do jej polemiki z przewodniczącą Katarzyną Dudź oraz burmistrzem Jerzym Hardie-Douglasem i jego zastępcą Danielem Rakiem.

Poszło o dom Joanny Pawłowicz w dzielnicy Świątki. Został on wybudowany na podstawie decyzji o warunkach zabudowy w czasach, gdy Świątki należały jeszcze do gminy wiejskiej Szczecinek. Sęk w tym, że pięć metrów w głąb działki, z uwagi na żyły wodne. Radna zapewnia, że zmiany były zatwierdzone - wykonała na żądanie starosty projekt zamienny, otrzymała także pozwolenie na użytkowanie, czyli - jej zdaniem - wszystko odbyło się zgodnie z prawem i nie ma mowy o samowoli budowlanej.

Daniel Rak przypomniał, że inspektor nadzoru prowadził postępowanie w sprawie odstąpienia od projektu. - Procedura naprawcza w ówczesnym stanie prawnym wymagałaby uzyskania nowego pozwolenia na budowę, w praktyce zaś rozbiórkę domu - mówił na sesji. - W międzyczasie Rada uchwaliła nowy plan zagospodarowania sankcjonujący tę samowolę, a pani zataiła ten fakt i uzyskała edycję inspektora na podstawie nowego planu. Katarzyna Dudź powiedziała, że gdy w roku 2011 radni uchwalali plan zagospodarowania dla Świątek radna Joanna Pawłowicz nie wyłączyła się z głosowania, choć powinna, bo przyjęcie tego planu było w jej interesie prawnym. I nie wiadomo teraz, czy uchwała jest ważna.

Już na sesji radna zapowiedziała skierowanie sprawy do sądu i teraz to się stało. Do sądu trafił prywatny akt oskarżenia zarzucający włodarzom miasta m.in. "niezgodne z prawdą pomówienie o działania niezgodne z prawem, zatajanie informacji i dokonanie samowoli budowlanej". Oskarżycielka domaga się skazania burmistrza na 6 miesięcy prac społecznie użytecznych oraz zapłacenie 7,5 tys. zł na hospicjum, a wiceburmistrza i przewodnicząca odpowiednio na 3 miesiące prac społecznych i 5-tysięczne nawiązki. - Może burmistrz sprzątający w kamizelce przyda się do czegoś miastu - ironizował Tomasz Iżyk dodając, iż jeżeli jego klientka doczeka się przeprosin, to gotowa jest akt oskarżenia wycofać. Jeżeli nie, proces się zacznie od posiedzenia pojednawczego. Koronnym argumentem prawnika ma być fakt, iż plan zagospodarowania z roku 2011 powtarzał zapisy plany z roku 2007 uchwalanego jeszcze przez Radę Gminy (Świątki stały się miejskie w 2010 roku). - Gdyby nowy plan dotyczył zmian w obrębie tylko jednej działki dotyczącej jej osoby, radna powinna się wyłączyć z głosowania - mówił prawnik. - W innej sytuacji, to czy głosowała nie ma żadnego znaczenia i nie radna była autorką projektu planu, ale burmistrz.

Jerzy Hardie-Douglas nie komentuje pozwu radnej. - Niech to sąd oceni - stwierdził krótko i dodał, iż ugody i przeprosin Joanna Pawłowicz spodziewać się raczej nie może.

Katarzyna Dudź pozwem zaskoczona nie jest: - Pani Pawłowicz już na sesji to zapowiedziała - mówi. - Nadal uważam, że miała istotny interes prawny biorąc udział w głosowaniu nad planem. Czy to narusza prawo i czy uchwała jest ważna? Z takim pytaniem wystąpiłam do wojewody i czekam na odpowiedź. Na sesji nie mówiłam nieprawdy, przytoczyłam tylko dokumenty, jakie otrzymaliśmy ze starostwa, które mówiły m.in. o tym, że inspektor nie chciał odebrać domu radnej.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!