Jeszcze na grudniowej sesji powiatowej starosta zapewniał, że katowicka spółka dzierżawiąca połczyński szpital, reguluje zaległe i bieżące należności, że nie ma sygnałów o zaległościach względem pracowników. To była bardzo ważna informacja, bo brak tych płatności jest podstawą do wypowiedzenia umowy Szpitalom Polskim przez zarząd powiatu świdwińskiego.
W czwartek, 2 stycznia, lekarze połczyńskiego szpitala poinformowali redakcję, że nie otrzymali wynagrodzenia za pracę, które w ramach zawartego kontraktu powinno na ich konta trafić do 25 grudnia. - To już nie jest pierwsza taka sytuacja. A tu na miejscu nie ma z kim rozmawiać - mówił nam w czwartek jeden z 14 połczyńskim lekarzy (dane personalne do wiad. red.). - Mija tydzień od terminu wypłaty, a my nie mamy pieniędzy. A mamy przecież rodziny, zobowiązania finansowe. Nastroje wśród załogi są kiepskie. Od łóżek pacjentów nie odejdziemy, ale przyszłość z tym szpitalem trudno wiązać. Zwłaszcza że na każdym kroku widać, że spółka finansowo nie daje sobie rady z prowadzeniem szpitala. Kończy się czysta pościel dla pacjentów, wiemy, że katering nie jest płacony w terminie.
Poza tym rozmawialiśmy z naszymi kolegami lekarzami w Drawsku Pomorskim, który dzierżawi ta sama katowicka spółka i tam sytuacja, jeśli chodzi o wypłaty, jest podobna. Wysłaliśmy stosowne pismo do Katowic, do siedziby spółki, interweniowaliśmy u wicestarosty Romana Kozubka i czekamy.
- Wiemy o tej sytuacji, kontaktowaliśmy się ze spółką i ta tłumaczy się przejściowymi kłopotami finansowymi, ale zapewniła, że jeszcze w piątek, ostatnią sesją pieniądze powinny trafić na konta lekarzy. Najpóźniej ma to się stać we wtorek, po święcie Trzech Króli - zapewniał w czwartek Roman Kozubek.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy personel połczyńskiego szpitala otrzymał zakaz kontaktowania się z mediami, informowania o sytuacji lecznicy, zwłaszcza tej dotyczącej finansów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?