Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stacja Ery Na dachu Radia Koszalin nie będzie szkodzić?

Inga Domurat, [email protected]
Na dachu tego budynku mają stanąć trzy maszty Ery. Wykonawca zapewnia, że im więcej masztów, tym dla korzystających z telefonów komórkowych bezpieczniej. Pola elektromagnetyczne mają wtedy bardzo niski poziom.
Na dachu tego budynku mają stanąć trzy maszty Ery. Wykonawca zapewnia, że im więcej masztów, tym dla korzystających z telefonów komórkowych bezpieczniej. Pola elektromagnetyczne mają wtedy bardzo niski poziom. Fot. Radosław Brzostek
Na dachu budynku "Radia Koszalin" ma stanąć trzymasztowa stacja telefonii cyfrowej. Inwestycja budzi strach u najbliższych sąsiadów. Wykonawca jednak zapewnia, że jest ona bezpieczna.

Większość z sąsiadów odebrała już listy polecone z Urzędu Miasta w Koszalinie informujące o planowanej inwestycji na dachu "Radia Koszalin". - Dowiedziałam się, że z wnioskiem o wydanie pozwolenia na budowę wystąpiła Polska Telefonia Cyfrowa. I jeśli mam do tej inwestycji, jakieś uwagi, to mogę je złożyć do ratusza w ciągu trzech dni. Mieszkam w sąsiedztwie radia i trochę się boję, że tak blisko mojego domu będą maszty telefonii komórkowej. Tyle się słyszy o tym promieniowaniu, że to może być szkodliwe dla zdrowia człowieka. Naprawdę nie wiem, czy takie maszty muszą być stawiane w centrum miasta. I to akurat przy moim domu - żaliła się jedna z mieszkanek ul. Piłsudskiego.

Sprawdziliśmy, do ratusza nie wpłynęły żadne uwagi. Faktem jest, że nie wszystkie z kilkunastu listów dotarły do rąk adresatów, którzy ich odbiór muszą podpisać. - Liczymy się z tym, że takie uwagi mogą do nas wpłynąć. Te merytoryczne, ze wskazaniem na złamanie konkretnych przepisów, będziemy rozpatrywać. Choć od razu powiem, że inwestor uzyskał zgodę konserwatora zabytków, przedstawił analizę oddziaływania na środowisko i z niej wynika, że inwestycja nie wpływa na nie ujemnie. W tym przypadku nie ma już potrzeby występowania o kolejne pozwolenia - wyjaśniał Robert Grabowski, rzecznik koszalińskiego ratusza.

Bezpieczeństwo najbliższym sąsiadom planowanej stacji gwarantuje też wykonawca konstrukcji firma "Marina Construction" z Gdańska. - To będą trzy maszty, wysokie na około siedem metrów. Polskie normy dotyczące dopuszczalnego promieniowania elektromagnetycznego są dziesięciokrotnie restrykcyjniejsze od norm unijnych. Żaden operator nie pozwoli sobie na ich przekroczenie z uwagi na wysokie koszty. My musimy przedstawić szczegółowe analizy środowiskowe, zanim oddamy stację do użytku, to zakres promieniowania bada specjalistyczne laboratorium, a potem już zupełnie niezależnie sanepid i inspekcja ochrony środowiska. Tak więc, z pełną odpowiedzialnością już dziś mogę powiedzieć, że nie ma się absolutnie czego bać - zapewniał Henryk Bajda, z "Marina Construction".

Przekonuje o tym również Jerzy Kamiński, dyrektor koszalińskiej delegatury Wojewódzkiej Inspekcji Ochrony Środowiska. - W Koszalinie takich masztów jest już teraz kilkadziesiąt. Operatorzy je stawiają, bo klienci nie chcą tracić zasięgu w swoich komórkach, które naszpikowane są elektroniką i by z niej korzystać potrzebny jest dobry zasięg. W 2008 roku kontrolowaliśmy wiele masztów w całym regionie i przy żadnym nie stwierdziliśmy przekroczenia norm. Wręcz przeciwnie te poziomy pół elektromagnetycznych były minimalne - dodaje Jerzy Kamiński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!