To odzew na apel o ogólnopolski strajk rodziców, który ma polegać na nie posyłaniu dzieci do szkół 10. dnia każdego miesiąca. Ma to być wyraz sprzeciwu wobec reformy edukacji, czyli od września tego roku likwidacji gimnazjów i powrotu 8-letnich szkół podstawowych.
W naszym regionie apel odniósł największy skutek w szkołach, których los po reformie jest niepewny. M.in. w Zespole Szkół w Barwicach, które tworzą gimnazjum i liceum. Już wiadomo, że obie placówki będą wygaszane – burmistrz Barwic chciał do nowych budynków gimnazjum przenieść podstawówkę z Piasków, ale nie zgodzili się na to radni. Na dziś więc nie wiadomo co z ZS i jej pracownikami stanie się za dwa lata, gdy naukę zakończą ostatnie roczniki gimnazjalne i licealne.
Nic więc dziwnego, że strajk w szkole się powiódł. – Na zajęcia przyszło dziś może z 20 uczniów na 300 – mówi jeden z nauczycieli z barwickiego ZS. – Mimo to zajęcia prowadzimy normalnie, choć w klasach jest góra po kilkoro uczniów.
Ale już w Szkole Podstawowej w Barwicach frekwencja jest normalna. Podobnie w szczecineckich szkołach. – Nie mam sygnałów o wzmożonej absencji – mówi Tomasz Czuk, szef szczecineckiej oświaty.
ZOBACZ TEŻ FILM z protestu rodziców z Piasków
Popularne na gk24:
- Wypadek na drodze numer 20. Wezwano pogotowie lotnicze [zdjęcia]
- Apel samorządów w sprawie drogi S6 [wideo]
- Policja w Kołobrzegu: Hodował konopie, ma zarzuty
- Małgorzata Hołub halową mistrzynią Europy w sztafecie
- Elektryczne autobusy w Szczecinku. Znamy szczegóły [wideo]
- Varius Manx & Kasia Stankiewicz w Koszalinie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?