Szpital w Sławnie: dyrektor dzisiaj lub jutro

Zawirowania w szpitalu

Poprzedni dyrektor - popierany przez Platformę Obywatelską Grzegorz Januszewski - rządził ledwie kilka miesięcy - od grudnia 2010 do maja tego roku i zastąpił Andrzeja Dąbrowskiego, którego zarząd zdymisjonował po 10 latach pracy. Januszewski odszedł po przegraniu konkursu na prowadzenie pogotowia ratunkowego. Po jego odwołaniu zarząd powiatu postanowił nie wskazywać na własną rękę kandydata, lecz rozpisał konkurs.

Komisja konkursowa (w jej skład wchodziło 11 osób, m.in. przedstawiciele Izby lekarskiej, związków zawodowych, rady społecznej szpitala) wybierała nowego dyrektora spośród trzech kandydatur. Wśród nich znalazły się dwa mało znane w powiecie nazwiska oraz Arkadiusz Michalak, obecny dyrektor Miejskiego Zarządu Budynków Komunalnych w Darłowie - nieoficjalnie wiadomo, że tego kandydata popiera rządząca powiatem Platforma Obywatelska.

Do rozstrzygnięcia jednak nie doszło, bo dwie osoby dostały tę samą liczbę głosów. Takie samo poparcie jak Michalak miała Joanna Haraszczuk ze Szczecina; w tajnym głosowaniu było 5 do 5. Ostatni głos oddany na Michalaka był nieważny. Regulamin nie przewidywał dogrywki, więc wciąż nie znamy nazwiska nowego dyrektora.

- W tej sytuacji zarząd zasięgnie opinii rady społecznej szpitala i wskaże dyrektora spośród tych dwóch kandydatów. To nastąpi w poniedziałek, najpóźniej we wtorek - powiedział nam starosta Wojciech Wiśniowski.
Niezależnie od ostatecznych rozstrzygnięć wiadomo, że przed nowym dyrektorem stoi niezwykle trudne zadanie. Zadłużenie lecznicy sięga 9 milionów złotych i nikt w starostwie odpowiedzialnym za losy szpitala nie ukrywa, że najlepszym rozwiązaniem będzie przekształcenie szpitala w spółkę prawa handlowego. Starosta wielokrotnie podkreślał w ostatnich tygodniach, że tylko takie przekształcenie daje gwarancję umorzenia części długów.
Wszystko wskazuje też na to, że nowy dyrektor nie uniknie mało popularnych decyzji - łącznie ze zwolnieniami pracowników. Dlaczego? Brak zdecydowanych działań związanych z cięciami kosztów funkcjonowania placówki był jednym z głównych powodów zwolnienia poprzedniego dyrektora- Grzegorza Januszewskiego.

Niewielkie nadzieje na poprawę sytuacji zarząd powiatu wiąże z konkursem na ratownictwo medyczne. Szpital przegrał go z ogólnopolską siecią przychodni Falck, ale powiat protestuje w tej sprawie w Narodowym Funduszu Zdrowia.

Wśród argumentów, które mają przekonać fundusz do zmiany decyzji zarząd wymienia między innymi kwestię dyspozytorni, której zdaniem urzędników ze Sławna przychodnia Falck nie ma. - Poza tym napisaliśmy w proteście, że nasz konkurent najprawdopodobniej wykazywał lekarzy i ratowników, których tak naprawdę nie chciał zatrudniać w Sławnie. Wnioskujemy to stąd, że wielu pracowników naszego pogotowia otrzymuje teraz propozycje pracy u konkurenta - tłumaczy Wojciech Wiśniowski.