Udało się! 11-letnia Naria zaczyna leczenie. Ten lek może uratować jej życie

Odzew po naszej publikacji był błyskawiczny. Pomóc Narii Tomkowicz - która na stałe mieszka w Szczecinku - postanowił Szpital Wojewódzki w Koszalinie. Andrzej Kondaszewski, dyrektor koszalińskiej placówki, nie miał wątpliwości, że dziewczynka nie może dłużej czekać na decyzję Narodowego Funduszu Zdrowia, czy ten zrefunduje niestandardowe leczenie (lekiem Glivec przeznaczonym dla dorosłych). Postanowił, że dziewczynka dostanie potrzebną pomoc w jego placówce.

Już kilka godzin po ukazaniu się artykułu Naria razem z rodzicami przyjechała ze Szczecinka do Koszalina na spotkanie z Hanną Symonowicz, ordynator oddziału onkologii. Rodzice przekazali lekarce dokumentację medyczną córki. Analiza wyników badań histopatologicznych miała potwierdzić, że leczenie preparatem Glivec jest najlepszą metodą. Dyrektor szpitala zdecydował, że szpital weźmie to na siebie, bez względu na decyzję NFZ o refundacji lub jej braku. Tymczasem równie szybko zareagował NFZ. Jego przedstawiciele jeszcze we wtorek twierdzili, że na podanie leku przeznaczonego z zasady dla dorosłych musi się zgodzić konsultant krajowy. Jednak po ukazaniu się naszego artykułu okazało się, że długotrwałe uzgodnienia - a czas jest bezcenny - nie są konieczne. - Wniosek został szczegółowo uzasadniony medycznie i występowanie o opinię konsultanta okazało się zbędne - poinformowała nas Małgorzata Koszur, rzeczniczka prasowa szczecińskiego oddziału Funduszu. - Wniosek o chemioterapię niestandartową został podpisany. To oznacza, że NFZ będzie finansował jej terapię lekową Glivec'iem.

Życzymy Narii jak najszybszego powrotu do zdrowia - dodała. Rodzicom, którzy od tygodni walczyli o to, by ich dziecko dostało lek, trudno było uwierzyć, w to co się dzieje. - To niesamowite, że koszaliński szpital gotów jest pomóc naszej córce, że ma na stanie potrzebny lek - mówiła wzruszona Małgorzata Tomkowicz. - Gdybyśmy musieli zebrać pieniądze na leczenie, Naria straciłaby dużo cennego czasu, a w przypadku raka, czas ma decydujące znaczenie - podkreślała.

Nie tylko koszaliński szpital zaoferował wsparcie chorej dziewczynce. Odzew Czytelników jest niezwykły. Koncert charytatywny chce zagrać szczecinecki zespół rockowy Materia, pomoże firma taty Narii. Dużo osób zadeklarowało pomoc w zbieraniu pieniędzy. Jedna z Czytelniczek gotowa była
przekazać potrzebny lek. - Dociera do nas, że ta historia będzie miała dobre zakończenie. Jesteśmy wdzięczni tym wszystkim, których wzruszył los naszej córki - mówiła mama Narii.

Ostatecznie zapadła decyzja, że Naria będzie leczona w Szczecinie, w klinice przy Unii Lubelskiej. Lekową terapię zacznie od najbliższego poniedziałku.