Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

VAT spada na dłużnika. Interwencja ze Szczecinka

Rajmund Wełnic
Krajowa Rada Komornicza uznała, że komornicy mają doliczać VAT do opłat egzekucyjnych (w innym wypadku zapłaciliby go ze swojego wynagrodzenia za ściągnięcie długu), co oznacza, że ciężar podatku spada na dłużnika.
Krajowa Rada Komornicza uznała, że komornicy mają doliczać VAT do opłat egzekucyjnych (w innym wypadku zapłaciliby go ze swojego wynagrodzenia za ściągnięcie długu), co oznacza, że ciężar podatku spada na dłużnika. Archiwum

O pomoc poprosił nas pan Józef (nazwisko do wiadomości redakcji) ze Szczecinka.

– Przez komornika, który zajmuje mi część renty, płacę alimenty na córkę – nasz rozmówca tłumaczy, że tak mu się ułożyło życie, że sprawa o alimenty oparła się o sąd, choć on córką interesuje się bardzo i nie uchyla się od odpowiedzialności za nią. Sam jest osobą niepełnosprawną i z trudem wiąże koniec z końcem. Fakt faktem, że ma zasądzone alimenty.

– Mam niewielką rentę 1112 zł i z niej komornik potrąca należność w każdym miesiącu – panu Józefowi zostawało 828 zł. Mało, ale jakoś musiał sobie radzić. Jakież było jego zdziwienie, gdy grudniowa wypłata z ZUS była znacznie pomniejszona – otrzymał 769 zł, czyli o około 60 zł mniej niż do tej pory. – Poszedłem wyjaśnić sprawę w ZUS, w skarbówce i u komornika i dowiedziałem się, że od jakiegoś czasu komornicy są traktowani jako płatnicy VAT (podatek od towarów i usług – red.) i doliczają go teraz do opłat egzekucyjnych – denerwuje się. – Nie wiem tylko, dlaczego to w moim przypadku aż 60 zł, bo wychodzi, że VAT naliczono od całości alimentów z opłatą egzekucyjną, a nie samej opłaty. Dla mnie naprawdę 60 zł to bardzo duża kwota, zwłaszcza w okresie przedświątecznym.

O wyjaśnienia poprosiliśmy Krzysztofa Wisłockiego, szczecineckiego komornika i przewodniczącego Izby Rady Komorniczej w Szczecinie: - Faktycznie, w czerwcu minister finansów zmienił interpretację przepisów i uznał, że czynności egzekucyjne są opodatkowane VAT, choć od ponad 11 lat obowiązują te same przepisy – mówi. – Ministra nie przekonuje argument, że komornik jest funkcjonariuszem publicznym i nie wykonuje usług prawniczych polegających na udzielaniu porad, występowaniu przed sądem itp. Mimo to minister uznał, że nasze czynności to „usługa uwolnienia od długu”. Można się uśmiechnąć, ale taka jest interpretacja ministra.

Krajowa Rada Komornicza uznała, że komornicy mają doliczać VAT do opłat egzekucyjnych (w innym wypadku zapłaciliby go ze swojego wynagrodzenia za ściągnięcie długu), co oznacza, że ciężar podatku spada na dłużnika. Taką uchwałę KRK minister finansów zaskarżył do Sądu Najwyższego, który uznał, że jest ona „zbyt kategoryczna”. – Generalnie panuje spory bałagan, dla nas zmiana interpretacji przepisów przez resort jest niezrozumiała, wprowadza potężną buchalterię w kancelariach komorniczych do rozliczania VAT zwiększając ich koszty, a najśmieszniejsze, że wszystko to najbardziej uderza w dłużnika prywatnego, bo np. firma-dłużnik VAT może sobie odliczyć – mówi Krzysztof Wisłocki.

Nasz rozmówca dodaje, że nie znając przypadku pana Józefa trudno mu się odnieść do szczegółów, bo nie wie np. za jaki okres naliczono mu VAT. - Podatek powinien być naliczony od opłaty egzekucyjnej, a więc 60 zł oznaczałoby, że wyniosłaby ona jakieś 200 zł, a przecież to niemożliwe, gdy całe potrącenie wcześniej wynosiło około 280 zł – liczy Krzysztof Wisłocki. – Proszę jednak pamiętać, że w wypadku potrącania należności ze świadczeń ZUS obowiązują zasada, że komornik nie może zająć więcej niż 25 procent renty lub emerytury, a w wypadku alimentów 60 procent świadczenia.

Popularne na gk24:

Gk24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!