Nie milkną echa ostatnio oddanej inwestycji gdańskiego Budżetu Obywatelskiego. W Parku Reagana powstał pierwszy plac zabaw dla dorosłych. Karuzelin, bo tak nazywa się nowe miejsce do rekreacji, pozwala wytchnąć na hamaku, a także skorzystać z leżanki obrotowej. Na placu pojawiły się również ławki i stojaki na rowery. Po otwarciu inwestycji nie zabrakło jednak krytycznych komentarzy wśród samych mieszkańców.
- Za taką kwotę spodziewałam się czegoś więcej - przede wszystkim więcej urządzeń i atrakcji. Na razie wygląda to nijak, ale może to też kwestia zimowej aury - powiedziała Pani Anna, mieszkanka osiedla przy ul. Czarny Dwór.
Przypomnijmy, że realizacja placu zabaw dla dorosłych pochłonęła 340 tys. zł. Poniżej prezentujemy pełną listą atrakcji:
- Hamak pojedynczy –1 szt.,
- huśtawka wahadłowa –2 szt.,
- urządzenie taśmy –1 szt.,
- ławki z oparciem – 4szt.,
- ławki bez oparcia –2 szt.,
- leżak obrotowy z hamulcem –1 szt.,
- kosz na śmieci –2 szt.,
- stojak na rowery –2 szt.
W ramach inwestycji przygotowano również podłoże i wykonano ścieżki oraz oświetlenie w postaci 5 lamp LED.
"Duża część osób czuje się oszukana"
O komentarz poprosiliśmy Radę Dzielnicy Przymorze Wielkie, której przedstawiciele zaznaczają, że oczekiwania mieszkańców były nieco inne. Problem ma tkwić jednak w systemie realizacji inwestycji BO - czas realizacji projektów wynosi niekiedy kilka lat, a ceny materiałów rosną i często nie mieszczą się w pierwotnych założeniach.
- Fajnie, że taki pomysł został zgłoszony, bo to zawsze coś nowego, co uatrakcyjnia Park nadmorski im. R.Reagana - zaznacza Krzysztof Skrzypski, przewodniczący Zarządu Dzielnicy Przymorze Wielkie. - Niestety, jak to bywa z realizacją wygranych projektów, nie jest to to, co było w założeniach i na co mieszkanki i mieszkańcy głosowali. Ale to jest problem wielu, jeśli nie większości projektów. Nijak się mają wyceny z dnia składania projektu z tym co jest w momencie przygotowywania przetargu - tutaj często mija rok, nawet dwa i ceny są już mocno nieaktualne. I w tej sytuacji miasto tnie dany projekt, by go w ogóle zrealizować. Ale tak nie powinno być - głosowany był konkretny projekt i on w całości powinien być zrealizowany. Teraz jest tak, że duża część osób, które na ten konkretny projekt głosowała, czuje się oszukana. Zaznaczam - to jest większy problem. Byłem na tym placu, sprawdziłem go na własnym przykładzie i cóż... jest, ale jakiś taki biedny, ubogi.
Z kolei gdański magistrat podkreśla, że ostateczny projekt został zaakceptowany przez pomysłodawcę placu.
- Miasto realizuje projekty Budżetu Obywatelskiego zgodnie z wyborem mieszkańców. Wnioskodawcy składają projekty, w których są zaznaczone założenia do realizacji. Nie zawsze są one możliwe do realizacji w pełnym zakresie. W tym konkretnym przypadku - Karuzelina - wnioskodawca przedstawił pomysł zrobienia placu zabaw dla dorosłych. Po wykonaniu projektu, został on przedstawiony wnioskodawcy i przez niego zaakceptowany - informuje Izabela Kozicka-Prus z Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
W tym wypadku do przetargu zgłosiły się cztery podmioty, a zwyciężyła firma z najtańszą ofertą, która zmieściła się w kosztorysie. Gdański magistrat dodaje, że ostatnim elementem inwestycji będzie obsianie terenu trawą, co wpłynie na estetykę tego miejsca.
MUSISZ OBEJRZEĆ TE GALERIE!
NIESAMOWITE BUDYNKI Z HISTORIĄ
Szukasz prezentu dla dziewczyny, partnerki, żony?
Szukasz prezentu dla chłopaka, partnera, męża?
Słodki prezent sprawdzi się na pewno
A może coś bardziej szalonego?
Książka w prezencie? Świetny pomysł
Zmysłowe perfumy w dobrych cenach
Odrobina relaksu należy się każdemu
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?