W Kołobrzegu tydzień tylko z kinem

Regionalne Centrum Kultury w Kołobrzegu zaprasza na przegląd T-Mobile Nowe Horyzonty Tournée, podczas którego będzie można obejrzeć siedem filmów z ostatniej edycji wrocławskiego Międzynarodowego Festiwalu Filmowego T-Mobile Nowe Horyzonty. Festiwalu, który promuje reżyserów idących na przekór modom i których filmy rzadko można zobaczyć w kinie komercyjnym.

- Od początku istnienia przyświecał nam jeden cel - pisze na stronie www.nowehoryzony.pl Roman Gutek, organizator wrocławskiego festiwalu filmowego i tourne. - Chcieliśmy pokazywać kino, którego u nas nie było: niebanalne, odważne, łamiące tabu, poszukujące własnego języka, wymykające się klasyfikacjom gatunkowym, odbiegające od klasycznego wzoru narracyjnego. Chcieliśmy też, aby nasza publiczność mogła zapoznać się z najnowszymi tendencjami we współczesnym kinie.

W programie znalazły się dzieła, które - zdaniem jurorów, nowohoryzontowej publiczności oraz festiwalowych selekcjonerów - stały się wydarzeniami, zostały nagrodzone, były szeroko komentowane lub cieszyły się wyjątkową popularnością.

Podczas przeglądu zostanie pokazany film Bruno Dumonta, zaskakującego przezabawnym serialem kryminalnym, wyładowanym po brzegi czarnym humorem - "Mały Quinquin", oraz Kornéla Mundruczó, który w nagrodzonym w Cannes "Białym Bogu", w gatunkowym kostiumie pokazuje metaforyczną opowieść o bezpańskim psie i jego zemście na okrutnych ludziach. W programie znalazł się także "Zjazd absolwentów" - przebojowy eksperyment szwedzkiej artystki Anny Odell. Warto też zwrócić uwagę na kameralny dramat poruszający problematykę przemocy w rodzinie, czyli "Pod ochroną" w reżyserii Argentyńczyka Diego Lermana, ze wspaniałymi zdjęciami Wojciecha Staronia, oraz surrealistyczną komedię absurdu Sergia Caballero pt. "Dystans".

Tourne odwiedzi w styczniu 25 miast. Do Kołobrzegu zawita między 12 a 18 stycznia.

Cena biletu na pojedynczy seans wynosi 10 zł. Karnet kosztuje 42 zł. Początek wszystkich seansów o godz. 19.