Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Świdwinie do pociągu muszą wsiadać bez biletu

Inga Domurat [email protected]
Archiwum
Mimo że od pożaru na dworcu PKP w Świdwinie minęły dwa tygodnie, kasa wciąż jest nieczynna. Pasażerom puszczają nerwy.

26 listopada o godz. 10.35 na dworcu PKP wybuchł pożar. Palić zaczęło się pomieszczenie gospodarcze przy kasie biletowej. Lekko podduszoną, ale za to bardzo zdenerwowaną kasjerkę karetka pogotowia zabrała na szpitalną obserwację. Na szczęście, skończyło się tylko na strachu.

W tym czasie strażacy gasili pożar. Akcja trwała krótko, ale strażacy na miejscu pozostali nieco ponad godzinę, czekając na przedstawiciela spółki kolejowej Dworce Polskie zarządzającej obiektem.

- Przypuszczalną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej. Postępowanie wyjaśniające w tej sprawie prowadzi świdwińska policja - powiedział nam Maciej Wielgos, rzecznik świdwińskiej straży pożarnej.
Od tego zdarzenia minęły już dwa tygodnie, a kasa wciąż jest zamknięta.

- Bilety na regionalne połączenia można kupić w pociągu, ale miejscówek na dalekie trasy już nie - denerwuje się nasz Czytelnik ze Świdwina. - Do Białogardu trzeba jeździć, w tamtejszej kasie je zamawiać. Wiem, że zaraz ktoś powie, że przez internet można wszystko załatwić, ale przecież nie wszyscy z niego korzystają, nie wszyscy potrafią.
Krystyna Królik z zachodniopomorskiego zakładu spółki PKP Przewozy Regionalne zapewnia, że kasa już w przyszłym tygodniu powinna być czynna.

- Instalacja elektryczna jest już wymieniona. Pomieszczenia czeka malowanie, a że my nie mamy wielu ekip remontowych, dlatego też otwarcie kasy nieco się przeciąga - mówi Krystyna Królik. - Pracownicy kończą remont gdzie indziej i w przyszłym tygodniu, w poniedziałek lub we wtorek powinni już być w Świdwinie.

Jak dodaje nasza rozmówczyni, bilety regionalnych połączeń można do tego czasu bez problemu kupić u konduktora. - Problem rzeczywiście jest, jeśli chodzi o połączenia PKP Intercity, a dokładniej kupno miejscówek, które trzeba kupić w kasie. Spółka nie ma swoich kas, a tę naszą w Świdwinie musieliśmy po pożarze zamknąć. Pozostaje więc korzystanie z internetu. Ale już tylko przez kilka dni, bo kasa w przyszłym tygodniu będzie już czynna.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!