- W trzech przypadkach udało się ustalić sprawców zniszczeń, a sprawy zostały zakwalifikowane jako przestępstwa przeciwko mieniu, natomiast wandale trafili przed oblicze koszalińskiej Temidy - mówi Robert Grabowski, rzecznik koszalińskiego ratusza.
Warto wiedzieć, że jedna szyba przystankowa kosztuje ok. 1,5 tys. złotych. Szacuje się, że szyby uszkodzone w tym roku (do lutego) pochłoną ok. 10 tys. złotych.
W związku z aktami wandalizmu, Zarząd Dróg i Transportu w Koszalinie - w ramach umowy zawartej na utrzymanie przystanków komunikacyjnych w 2018 roku - poniósł następujące koszty: ponad 22 tys. zł to łączna wartość uzupełnienia uszkodzonych szyb i osłon ze szkła, tworzywa sztucznego, blachy oraz dachów; 600 zł kosztowało usunięcie 20 m kw. bazgrołów niewiele mających wspólnego z graffiti; 270 zł trzeba było zapłacić za usunięcie łącznie 10 m kw. naklejek, kleju, brudu; 600 zł wyniosła naprawa uszkodzonych ławek przystankowych.
Łączny koszt wszelkich napraw zniszczeń, które poniósł ZDiT w minionym roku, to ponad 23,5 tys. złotych. Ponadto w 2018 roku ZDiT zlecił czyszczenie oraz mycie wiat przystankowych na łączną kwotę 50,4 tys. złotych.
W ramach tego zlecenia zostało również wyczyszczone na przystankach pseudograffiti, które dało się w miarę łatwo usunąć.
Zobacz także Mieszkańcy KSM Przylesie (w rejonie ul. Akademickiej) protestują przeciw budowie parkingu wielopoziomowego
POLECAMY:
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?