W Koszalinie jest około 300 przystanków autobusowych. Część z nich to nowoczesne wiaty, które miasto sfinansowało m.in. na prośbę mieszkańców wyrażoną w głosowania budżetu obywatelskiego. Niestety wiaty przystankowe szczególnie upodobali sobie wandale. Wymiana szyb, których rozbicie nie jest wcale takie proste, kosztuje miasto, czyli pośrednio nas wszystkich, coraz więcej.
- W roku 2021 zgłosiliśmy na Komendę Miejską Policji 27 rozbitych szyb tzw. bezpiecznych klejonych. Koszty poniesione na ich wymianę wyniosły ponad 50 tysięcy złotych. Ponadto w 2021 roku zleciliśmy inne naprawy, takie jak wymiana szyb z tworzywa sztucznego, wymiana blach osłonowych, desek w siedzisku ławki, czy mocowania koszy na śmieci. Łączny koszt wszystkich napraw wyniósł 76 tysięcy — wylicza Robert Grabowski, rzecznik koszalińskiego ratusza.
Dane z tego roku są jeszcze bardziej niepokojące. Miasto już zgłosiło na Komendę Miejską Policji 16 rozbitych szyb. Szacunkowy koszt wymiany tych szyb wyniesie ponad 21 tysięcy złotych, do tego należy doliczyć jeszcze 5 tysięcy na inne drobne naprawy.
Nowa wiata przystankowa, w zależności od jej rozmiaru, kosztuje od 15 do 20 tysięcy złotych. - Czyli w 2021 roku gdyby nie wandale to moglibyśmy kupić trzy nowe wiaty, w tym roku jedna dużą — komentuje rzecznik i apeluje do mieszkańców, by zwracali uwagę na akty wandalizmu. Ustalenie sprawcy pozwala na niego przerzucić koszty naprawy, w przeciwnym przypadku rachunek zostaje pokryty z naszych podatków.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
