Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory 2010: Starosta szczecinecki musiał kombinować

Rajmund Wełnic [email protected]
Starosta Krzysztof Lis zaczął konwencję Porozumienia od pokazania postanowienia komisarza wyborczego o zmianie pełnomocnika.
Starosta Krzysztof Lis zaczął konwencję Porozumienia od pokazania postanowienia komisarza wyborczego o zmianie pełnomocnika. Fot. Rajmund Wełnic
Słowa piosenki "a po nocy przychodzi dzień, a po burzy spokój", którą otworzyło swoją konwencję wyborczą szczecineckie Porozumienie Samorządowe, nabrały szczególnego znaczenia.

Rywale zapowiadają protest

Rywale zapowiadają protest

Wszystko wskazuje na to, iż to nie koniec zamieszania z listami wyborczymi Porozumienia. Jak się dowiedzieliśmy, są konkurencyjne ugrupowania, które chcą w najbliższych dniach zaskarżyć postanowienie komisarza wyborczego o zmianie pełnomocnika finansowego. Uważają, że nie nie powinno się to tak odbyć, zwłaszcza że było już po terminach. - Złożymy protest do Państwowej Komisji Wyborczej, niech ona zajmie stanowisko - mówi Andrzej Modrzejewski, szef powiatowych struktur Prawa i Sprawiedliwości oraz kandydat na burmistrza Szczecinka.

Dlaczego? Otóż dosłownie tuż przed konwencją ugrupowania założonego przez starostę szczecineckiego Krzysztofa Lisa komisarz wyborczy wydał postanowienie zatwierdzające zmianę na stanowisku pełnomocnika finansowego komitetu PS. Jak już informowaliśmy ("Głos Koszaliński" z 28 października) była nim skarbniczka powiatu, a zgodnie z prawem nie powinna, bo jest - jako urzędniczka - funkcjonariuszem publicznym. A takie osoby być nimi nie mogą, wypełniają nawet stosowne oświadczenie.

Działaczom Porozumienia groza zajrzała w oczy, bo groziło im nawet wykluczenie z wyborów, gdyż nowym pełnomocnikiem mógł zostać tylko ktoś z grona osób zakładających komitet wyborczy. A ten liczył tylko pięć osób, minimalną liczbą, jaką dopuszcza prawo. Na dodatek wszyscy jego członkowie to urzędnicy starostwa, żaden więc nie mógłby zostać pełnomocnikiem finansowym! Teoretycznie można było odwołać skarbniczkę, ale to robi Rada Powiatu - należałoby zwołać sesję nadzwyczajną. Dlatego zdecydowano się zwolnić z pracy Katarzynę Oleś, szefową starościńskiego wydziału promocji, która także zasiada w komitecie PS. Po zwolnieniu mogła już zostać pełnomocnikiem finansowym. Nic więc dziwnego, że owa burza i noc z piosenki była całkiem realna.

- Kasiu, jesteś wielka - dziękował Katarzynie Oleś na konwencji starosta Krzysztof Lis przyznając się jednocześnie do błędu, który mógł kosztować wykluczenie z wyborów, a blisko setka kandydatów na radnych z ramienia PS nagrodziło ją owacją na stojąco.

Potem przyszedł czas na prezentację zamierzeń ugrupowania starosty sięgających nawet roku 2020, hasła (Wspólnie, odpowiedzialnie - z pasją) oraz kandydatów na radnych i wójtów.

Porozumienie wystawia listy do Rady Powiatu i wszystkich rad gmin w powiecie szczecineckim - poza Szczecinkiem, gdzie nie chce rywalizować z koalicyjną Platformą Obywatelską. Z jego ramienia o fotel wójtów walczą - w Grzmiącej obecny wójt Krzysztof Sysko, a w gminie wiejskiej Szczecinek Ryszard Jasionas, członek zarządu powiatu. Listy do RP powiatu otwierają doktor Mariusz Kowalewski, szef centrum rehabilitacji stwardnienia rozsianego w Bornem Sulinowie (Szczecinek), starosta Krzysztof Lis (Barwice, Borne, Grzmiąca) i Ryszard Jasionas (gmina Szczecinek, Biały Bór).

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!