Wzrost ceny benzyny w Szczecinku. Jaki jest tego powód?

W czwartek ceny najpopularniejszej benzyny PB 95 na stacjach w mieście kształtowały się tak: najtańsza była stacja marketu Intermarche (4,55 zł za litr), o grosz drożej sprzedawano benzynę na sąsiedniej stacji Tesco. Równą (4,62 zł) cenę trzymały placówki Lotosu i Circle-K (dawny Statoil). Z niemałym zdziwieniem na słupku pobliskiej stacji KM Usługi widniała cena 4,69 zł. Drożej w Szczecinku nikt benzyny nie sprzedawał. – Tak jest od ładnych paru tygodni – informuje kierowca, który dobrze zna realia lokalnego rynku paliw.

Co się stało? Stacja Komunikacji Miejskiej od ponad dekady oferowała jeżeli nie najtańsze, to jedne z tańszych tankowań w Szczecinku. – Rynek paliw szaleje, Lotos i Orlen, największe polskie rafinerie posiadające także hurtownie paliw, de facto grają w jednej drużynie i dyktują ceny – mówi Robert Robak, prezes spółki miejskiej KM Usługi. – Benzynę kupujemy w takich cenach i nie możemy sprzedawać jej w cenach zakupu, a i tak mamy niewielką marżę. Nasza stacja jest niewielka i nie może konkurować z potentatami. Mogę dodać, że sprzedaż benzyny stanowi niewielką część obrotu naszej stacji, najwięcej sprzedajemy oleju napędowego.

I tu oferta KM Usługi jest tańsza od konkurencji. Średnio o kilka groszy na litrze ON. – A to tylko dlatego, że kupujemy ropę z rafinerii w niemieckim Schwedt – mówi Robert Robak. – W przetargu nie dopuściliśmy bowiem produktów zawierających zbyt dużą ilość biokomponentów. Szef spółki nie ryzykuje prognoz, czy benzyna w jego stacji będzie w dającej się przewidzieć przyszłości tańsza niż u konkurencji.

Na pocieszenie dla zmotoryzowanych możemy powiedzieć, że w Szczecinku i tak samochód można zatankować najtaniej w regionie. Ceny paliw w większości miast są wyższe od kilku do nawet ponad 20 groszy na litrze. A nie zawsze tak było. Kilkanaście lat temu kierowcy napełniali tu baki chyba najdrożej w Polsce.

Zmieniło się to dopiero, gdy w roku 2006 burmistrzem został Jerzy Hardie-Douglas, którego jednym z haseł wyborczych było uruchomienie sprzedaży tańszego paliwa przez KM. Początkowo tylko diesla, potem – gdy zbudowano nową stację – także benzyny. I ceny tu rzeczywiście były niskie, co pociągnęło za sobą obniżki u konkurencji. Z czasem znaczenie stacji KM malało, ale pojawiły się stacje marketowe, które zaczęły wyznaczać poziom cen paliw. Jednak do niedawna stacja KM dużo od nich nie odbiegała, nie mówiąc już o cenach na stacjach koncernów paliwowych.

Zobacz także: Szczecinek: Konwój Wstydu w Szczecinku

POLECAMY:

Droga S6. Obwodnica Koszalina i Sianowa rok później

Kolorowy korowód przemaszerował ulicą Zwycięstwa

Gk24.pl

Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego