Zapraszamy na wycieczkę po nowym sądzie w Szczecinku [zdjęcia, wideo]

Budowa nowej siedziby szczecineckiego sądu już się zakończyła, trwają przenosiny ze starej części. Zadanie nie jest łatwe, bo sąd musi normalnie funkcjonować, a samych tylko ksiąg wieczystych jest do przeniesienia około 56 tysięcy, a w II wydziale karnym około 600 metrów bieżących akt!

To bez wątpienia jeden z najładniejszych, o ile nie najładniejszy gmach wzniesiony w Szczecinku po II wojnie światowej. Architektowi udało się zgrabnie połączyć – także dosłownie, bo przy pomocy łącznika – nowy obiekt z wyglądem sądu z początków XX wieku. Przy okazji nowe skrzydło jest nowoczesne i funkcjonalne. Zadanie nie było łatwe, bo „plomba” wciśnięta jest w istniejącą zabudowę, a jedna ze ścian jest „ślepa” bez okien co wymuszało pewne rozwiązania funkcjonalne. Przy okazji odnowiono i oczyszczono ceglaną elewację. Wykonano także na frontonie okazały napis Sąd Rejonowy, a zabytkowe drzwi wejściowe przeszły renowację.

Pracownicy obsługi i administracji sądowej, a także sędziowie, mają teraz nieporównanie lepsze warunki pracy. Dość powiedzieć, że w starym gmachu sędziowie dosłownie gnieździli się w pokoikach (także na strychu) po dwóch, po trzech… Teraz każdy ma osobny gabinet, przestronny i komfortowo, ale ze smakiem wyposażony.

Większa część nowego skrzydła nie jest ogólnie dostępna. Interesanci na co dzień mieć będą dostęp tylko do pomieszczeń na parterze. Tu są dwie okazałe sale rozpraw karnych, biura podawcze, kasa, biuro obsługi interesanta, wc, pokój świadków, poczekalnia, czy takie „zbytki” - nie po pomyślenia w starym sądzie - jak czytelnia akt. W wejściu stanęła bramka do wykrywania niebezpiecznych przedmiotów.

Piwnice mieszczą archiwa, magazyny, szatnię, pomieszczania zatrzymanych i konwojentów, instalacje, sanitariaty. Piętro jest przeznaczone dla wydziału karnego, jego sekretariatu i sędziów, pokój dla pokrzywdzonych, wszystko z całym niezbędnym zapleczem. Na drugim piętrze ulokował się wydział ksiąg wieczystych, z czytelnią akt, serwerowniami itp.

Na poddaszu ulokowano gabinety prezesa SR, dyrektora, część administracji. Uwagę wraca duża sala konferencyjna, o jakiej w starym sądzie nie można było nawet pomarzyć. W sumie 1585 metrów kwadratowych powierzchni użytkowej, które przenoszą szczecinecką Temidę w XXI wiek. – Przenoszą się tu wydział karny, wydział ksiąg wieczystych, dyrekcja, księgowość i administracja – mówi sędzia Ireneusz Góra, prezes SR Szczecinek. – Do starej części przenosimy z ulicy Jasnej wydział rodzinny, kuratorów rodzinnych i karnych, pozostanie tu także sąd pracy.

Natomiast w odległym o kilkaset metrów budynku na Jasnej, gdzie warunki pracy i orzekania są wyjątkowo trudne, zostanie jeszcze wydział cywilny. Niewykluczone, że niebawem cały szczecinecki wymiar sprawiedliwości znajdzie się w jednym miejscu. Sąd Okręgowy kupił bowiem od miasta za blisko milion zł kamienicę po dawnym Zakładzie Doskonalenia Zawodowego, która przylega do nowego skrzydła sądu i niewykluczone, że będzie ona remontowana i adoptowana z przeznaczeniem na sąd.

Cała inwestycja realizowana przez koszalińskie Przedsiębiorstwo Budownictwa Ogólnego Piotr Flens pochłonęła 9,5 miliona złotych. Budowa ruszyła na początku 2013 roku. Nie obeszło się bez problemów. Na około rok prace trzeba było przerwać, gdy okazało się, że od głębokich wykopów zaczęły pękać mury sąsiedniej kamienicy.

To nie koniec robót w szczecineckim sądzie. Rusza remont starej części, który obejmie piwnice, przebudowę sal na parterze, sanitariaty i strych, gdzie będą pomieszczenia gospodarcze.

Oficjalne otwarcie nowego skrzydła sądowego zaplanowano na koniec maja.

Popularne na gk24:

• Egzamin gimnazjalny 2016 - Historia, WOS, język polski, matematyka - ODPOWIEDZI, ARKUSZE, TESTY
• Mieszkaniec Kołobrzegu: - Od lutego nie żyję. Oto akt zgonu
• Muzeum pokazało w albumie Koszalin jak po zarazie: bez ludzi
• Zapowiada się nam kolejny rekordowy sezon w Kołobrzegu
• Co Ty wiesz o Koszalinie? - quiz

Gk24.pl