Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ZBM w Koszalinie kontra dłużnicy. Nie płacili, więc teraz pracują

Joanna Boroń
Odpracowanie długu to w Polsce coraz bardziej popularna forma ratunku np. przed eksmisją
Odpracowanie długu to w Polsce coraz bardziej popularna forma ratunku np. przed eksmisją Radek Koleśnik
Koszaliński ZBM daje swoim dłużnikom możliwość odpracowania niezapłaconych czynszów A Ponad 100 osób korzysta z tej możliwości, sprzątając, czy prowadząc drobne prace remontowe

Lista dłużników koszalińskiego Zarządu Budynków Mieszkalnych jest długa. Obecni i byli lokatorzy są zarządowi winni w sumie około 26 milionów złotych. Co roku urzędnicy kierują do sądu kilkaset wniosków o eksmisję. Niektórzy lokatorzy, by uniknąć takich pozwów, swoje długi odpracowują.

Jak nam wyjaśnia Lucyna Sitarczyk, dyrektor ZBM, każdy zadłużony, jeśli tylko wyrazi taką wolę, może podjąć pracę. Zwykle jest to praca przy sprzątaniu klatek schodowych, terenów zielonych, albo na przykład miejskich przedszkoli. Niektórzy dłużnicy zajmują się drobnymi pracami remontowymi.

Wśród nich jest pan Zbigniew, który miał ponad 6 tys. zł złotych długu. Nie płacił, bo nie miał z czego. Przyznaje, że niezapłacone czynsze mu ciążyły, dlatego bardzo się ucieszył, że może wyprostować swoje finansowe relacje z ZBM. - Pracuję kilkanaście godzin w tygodniu. Zajmuję się sprzątaniem. Część długu już odpracowałem. Za jakiś czas będą miał czyste konto i w końcu będę mógł spać spokojnie - zdradza zadowolony.

Nie zawsze zadowoleni są z tego inni lokatorzy ZBM. - Jeden taki dłużnik klatkę u nas remontuje - opowiada mieszkaniec ulicy Niepodległości. - Mam wrażenie, że nic nie robi, a w tym czasie jego dług topnieje. Też bym tak chciał, więc może przestanę swój czynsz płacić - ironizuje czytelnik.

Zasady rozliczania długów są zdaniem dyrektor Sitarczyk, jasne. Za "nicnierobienie" długi nie znikają: - Jeśli nasi dłużnicy pracują na rzecz innych miejskich instytucji, na przykład Zarządu Dróg Miejskich, albo dla Dyrekcji Przedszkoli i Żłobków, to godzina ich pracy jest wyceniana na 9 złotych. Wprawdzie te pieniądze nie wpływają na konto ZMB, ale należy pamiętać, że to wszystko miejskie instytucje, finansowane z jednego budżetu.

Praca na rzecz ZBM wyceniana jest inaczej. - W przypadku prac remontowych, na przykład malowania klatek schodowych, nasi inspektorzy, zgodnie z obowiązującymi stawkami kosztorysowymi, wyceniają daną pracę. Ile mu ona zajmie czasu to jego sprawa. Nasi pracownicy sprawdzają też, czy praca jest wykonana dobrze. Jeśli tak, to określoną kwotę odliczamy mu od długu - wyjaśnia dyrektor.

Jeszcze inaczej rozliczenie wygląda przy sprzątaniu. Podstawą wyliczeń jest wtedy stawka, jaką ZBM płaciłby firmie sprzątającej wyłonionej w drodze przetargu.

Zasady
Program skierowany jest do dłużników, którzy są lub mogą być zagrożeni utratą mieszkania. Ich dochód miesięczny przeliczony na członka rodziny nie może przekroczyć 100 procent najniższej emerytury w gospodarstwie wieloosobowym oraz 120 procent najniższej emerytury w gospodarstwie jednoosobowym. A dług "czynszowy" musi być wyższy niż 5 tysięcy złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!