Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmiany na rondzie Solidarności w Koszalinie wprowadzone [wideo]

Marzena Sutryk
Wjeżdżając na rondo zwracajcie uwagę na wymalowane strzałki - pokazują, który pas  zająć; ale nie na każdym wjeździe jest tak samo, np. z ul. Krakusa i Wandy można jechać lewym pasem prosto i w lewo, prawym - prosto i w prawo, a z Połczyńskiej: lewym - prosto i w lewo, a prawym tylko w prawo, itd.
Wjeżdżając na rondo zwracajcie uwagę na wymalowane strzałki - pokazują, który pas zająć; ale nie na każdym wjeździe jest tak samo, np. z ul. Krakusa i Wandy można jechać lewym pasem prosto i w lewo, prawym - prosto i w prawo, a z Połczyńskiej: lewym - prosto i w lewo, a prawym tylko w prawo, itd. Radek Koleśnik
Na rondzie Solidarności w Koszalinie obowiązują nowe zasady ruchu. Niestety, wielu tu jeździ na pamięć. Średnio co trzeci kierowca łamał w piątek przepisy i przejeżdżał ciągłą linię zajeżdżając innym drogę.

Te zmiany były zapowiadane od kilku tygodni. Teraz czas na praktykę, bo na rondzie Solidarności jeździ się już od tego piątku inaczej. To tzw. rondo kierunkowe. W piątek poprosiliśmy, by specjaliści z Zarządu Dróg Miejskich w Koszalinie wyjaśnili dla naszych Czytelników, jak należy teraz prawidłowo jeździć po rondzie Solidarności (film oraz grafika na gk24.pl).

Zobacz też >>> Rondo Solidarności w Koszalinie - nowy plan z zaznaczonym oznakowaniem pionowym i zasadami jazdy

Podstawowa różnica, w porównaniu z poprzednim rozwiązaniem, polega na tym, że dla obu pasów ruchu, które przebiegają po rondzie, zostały wymalowane nowe znaki poziome - należy na nie zwracać baczną uwagę (na jezdni pojawiły się strzałki). Nie wolno teraz jeździć w kółko po zewnętrznym pasie. Przeważnie prawy pas na wjeździe służy temu, by zjechać z ronda już na najbliższym zjeździe (patrzcie na strzałki).

- Ciągłe linie wymuszają na kierowcach kierunek jazdy - podkreśla Krzysztof Kiniorski, kierownik działu inżynierii ruchu w ZDM. - To dużo łatwiejsze i bezpieczniejsze rondo, ale kierowcy muszą się na nowo nauczyć tędy jeździć. Niestety, jak widać, wielu jeździ tu na pamięć.

- Dokładnie - potwierdza Jacek Boruciński, inżynier ruchu w ZDM. - Wielu kierowców nie zwraca uwagi na linię ciągłą, która uniemożliwia im zjazd na pas zewnętrzny i mimo wszystko przecinają tę linię, bo tak im wygodnie, zagrażają w ten sposób innym. Dla kierowców ważne jest, jak się ustawią na wjeździe na rondo. Bo na pasach są teraz wymalowane strzałki, które pokazują kierunek jazdy. Jak się przegapi zjazd, to konieczne jest objechanie ronda po wewnętrznym pasie i podjęcie ponownej próby zjechania z ronda.

- Kierowcy muszą też pamiętać, że wjeżdżając na rondo, muszą ustąpić pierwszeństwa tym, którzy po nim jadą - dodaje Krzysztof Kiniorski. - I muszą pamiętać, że ciągła linia to świętość, że nie wolno jej przejeżdżać w dowolnym miejscu, bo łatwo wtedy o stłuczkę - mówi Jacek Boruciński. Na początek warto zwrócić uwagę na znaki, które są ustawione ok. 100 m przed danym wjazdem na rondo (z każdej strony - od ul. Krakusa i Wandy, Połczyńskiej - z obu stron, Gnieźnieńskiej i Stawisińskiego). One informują o obowiązujących na rondzie kierunkach jazdy na poszczególnych pasach. Następnie trzeba się sugerować wymalowanymi liniami, które dosłownie wyznaczają trasę przejazdu, i tu - przypominamy - linia ciągła to ta, której nie wolno przekroczyć, przerywana - wiadomo, ta, którą można przejechać.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!