Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Znamy wykonawcę drogi S11 Bobolice - Szczecinek. Odwołanie zostało oddalone

Rajmund Wełnic
Rajmund Wełnic
Budowa wiaduktu nad obwodnicą Szczecinka w ramach S11. Ten fragment jest już gotowy od 2019 roku
Budowa wiaduktu nad obwodnicą Szczecinka w ramach S11. Ten fragment jest już gotowy od 2019 roku Rajmund Wełnic
Krajowa Izba Odwoławcza oddaliła odwołanie Budimeksu od rozstrzygnięć przetargu na budowę odcinka trasy ekspresowej S11 z Bobolic do Szczecinka. Wybuduje go firma Intercor.

Szczeciński oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad przetarg na budowę 24-kilometrowego odcinka S11 z Bobolic do Szczecinka rozstrzygnął na początku lipca. O kontrakt starało się sześć firm, wygrała najtańsza oferta firmy Intercor z Zawiercia (1,107 miliarda złotych). Od jego wyników odwołał się Budimex, który złożył nieznacznie droższą ofertę (1,127 mld zł). Z początkiem sierpnia zapadły wiążące decyzje.

- Krajowa Izba Odwoławcza utrzymała w mocy wybór najkorzystniejszej oferty w przetargu na realizację S11 Szczecinek – Bobolice – informuje Mateusz Grzeszczuk, rzecznik prasowy GDDKiA w Szczecinie.

- Teraz prezes Urzędu Zamówień Publicznych będzie mógł wznowić kontrolę uprzednią, która została zawieszona do czasu rozstrzygnięcia odwołania w KIO.

Podpisania umowy należy się więc spodziewać w najbliższych tygodniach.

- Po zakończeniu kontroli uprzedniej oraz uzgodnieniu gwarancji z wykonawcą podpiszemy umowę – dodaje Mateusz Grzeszczuk.

- Inwestycja będzie realizowana w formule „optymalizuj i buduj”, a wykonawca będzie miał 10 miesięcy na opracowanie projektów wykonawczych i 19 miesięcy, z wyłączeniem okresów zimowych, na realizację robót.

To nie znaczy, że przez czas na wykonanie projektów nic się nie będzie działo na placu budowy. Można prowadzić roboty ziemne, odhumusowanie, rozbiórkę obiektów kolidujących z trasą i inne prace przygotowawcze.

Finał budowy 24-kilometrowego fragmentu S11 z Bobolic do Szczecinka przewidziano na 2026 rok. Droga zacznie się za bobolickim węzłem drogowym i biec będzie długimi fragmentami właściwie śladem DK11. Oczywiście nie wszędzie, i nawet tam gdzie przebieg S11 pokrywa się z DK11 nie oznacza to, że będzie to przebudowa samej krajówki. Np. w okolicach Wierzchowa, gdzie będzie jeden z dwóch węzłów drogowych (drugi to Szczecinek – Północ), S11 przejdzie między zabudowaniami wsi a jeziorem Wierzchowo, stosunkowo blisko jego brzegów. A więc kilkaset metrów na wschód od obecnej „jedenastki” przecinającej Wierzchowo i zamieniającej dziś życie jego mieszkańców w koszmar.

Ekspresówka dojdzie do Szczecinka w rejonie wspomnianego węzła drogowego ulokowanego nieco na północ od obecnego ronda, którym zaczyna się gotowa od 2019 roku obwodnica miasta w ciągu S11.

W sumie powstanie tu 18 wiaduktów, dwie estakady, cztery mosty i trzy przejścia dla zwierząt. Do tego wspomniane obszary chronione, jeziora i bardzo trudne warunki geologiczne wymagające m.in. wielkich prac przy wymianie gruntów.

To ostatni odcinek realizacyjny S11 w województwie zachodniopomorskim. Fragment S11 od Koszalina do Bobolic jest aktualnie w budowie i będzie gotowy we wrześniu (wspólny odcinek S6 i S11 od Kołobrzegu do Koszalina funkcjonuje już kilka lat). Jeżeli chodzi o część S11 przecinającą Wielkopolskę, w tym jej północną część do Poznania, która najbardziej interesuje nasz region, to przygotowania są na różnym etapie. Tu przetargi zaplanowano na lata 2023/24, a wtedy ekspresówką znad Bałtyku do Poznania i autostrady A2 pojedziemy w 2028 roku.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera