W poniedziałek w redakcji zorganizowaliśmy dyżur telefoniczny. Dzwoniący mieszkańcy mieli okazję pytać o planowane remonty dróg oraz nowe zasady rozliczania śmieci.
O ul. Żytnią, która jest w pobliżu ul. Połczyńskiej, gdzie powstają kolejne nowe mieszkania, pytali zarówno dzwoniący wczoraj na dyżur Czytelnicy, jak również wcześniej - w mailach, które kierowali do redakcji (część sygnałów już publikowaliśmy).
- Co z ul. Żytnią? Sytuacja jest wciąż taka sama, nawet się pogorszyła - mówiła wczoraj Czytelniczka. - To dlatego, że tiry, ciężarówki wożą tamtędy materiały budowlane i rozwalają tę drogę jeszcze bardziej. Ani tam się nie da jechać, ani przejść.
- Ul. Żytnia jest przez nas sukcesywnie łatana, ale trwa tam też wciąż budowa - mówił wiceprezydent Andrzej Kierzek. - I ulica jest wciąż rozjeżdżana. Developerzy budują tam domy, mieszkania, ale nie pomyśleli o dojeździe. A tam jest tylko polna droga.
- Ale to przecież miasto wydaje pozwolenie na budowę - mówiła Czytelniczka.
- I nie mamy podstaw prawnych, gdy jest dojazd w postaci polnej drogi, odmówić - mówił wiceprezydent. - Jeżeli wnioskujący spełnia warunki zabudowy, to nie możemy odmówić.
- Ale służby miejskie mogą przyjechać i zwrócić uwagę developerowi, że droga jest niszczona.
- ZDM ją naprawi w najbliższym czasie.
- I nie możemy liczyć na nic więcej?
- Niestety, na razie nie. Dopóki nie będzie planów zagospodarowania, które będą podstawą do wywłaszczenia działek, gdzie będzie można zbudować drogę, to drogi nie będzie.
- A kiedy możemy spodziewać się takich planów?
- W tej chwili nie umiem odpowiedzieć na to pytanie.
- Byłem w weekend na rowerach z rodziną - ul. Żytnią nie da się nawet rowerem przejechać, ominąć dziury - mówił kolejny dzwoniący. - Jak tam jeździć? Wiem, że są inne priorytety, ale pomóżcie nam.
- Tak, już mówiłem wcześniej, że dziury będziemy łatać w miarę na bieżąco. Ale wiem też, że to nie poprawi stanu tej drogi na dłużej. Dopóki nie będzie planu zagospodarowania, nie będzie podstaw do budowy porządnej drogi, to będzie tak to wyglądało. W najbliższym czasie nie można się spodziewać radykalnych zmian w tym rejonie - usłyszał kolejny Czytelnik
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?