60 dni więcej na wsparcie od rządu. Samorządowcy o pomocy uchodźcom z Ukrainy

Dzisiejsza konferencja prezydentów Koszalina, Szczecina, Świnoujścia i Stargardu oraz wojewody Zbigniewa Boguckiego i wiceministra Pawła Szefernakera odbyła się w Urzędzie Wojewódzkim w Szczecinie.

- To czas potrzebny na adaptację Ukraińców. Podejmujemy więc, jako rząd, działania, aby w tym okresie uchodźcy zaadaptowali się w Polsce, mogli podjąć pracę i żyć, w miarę możliwości, samodzielnie. Dlatego właśnie przedłużamy jeszcze o 60 dni wsparcie dla nich i dla osób, które im pomagają – mówił wiceminister.

Samorządy w całej Polsce otrzymały już miliard złotych na wszelkie kwestie związane ze wsparciem uchodźców z Ukrainy. W województwie zachodniopomorskim wydanych zostało już ponad 70 milionów złotych. Koszalin otrzymał ponad 10 mln zł, Szczecin blisko 9 mln zł, Świnoujście 4 mln złotych. To pieniądze na zakwaterowanie, jednorazowe świadczenie 300 zł, pomoc psychologiczną, sprawy administracyjne, jak na przykład wyrobienie numeru PESEL.

– Samorządy muszą tylko składać wnioski, a te pieniądze dla nich, z budżetu centralnego, na wsparcie uchodźców z Ukrainy, na pewno dotrą – zapewniał wiceminister Szefernaker.

- Mamy trzy kluczowe wyzwania: praca dla uchodźców, edukacja dla ich dzieci, ochrona zdrowia – wyliczał wojewoda Bogucki.

Dodawał, że zdecydowana większość uchodźców to kobiety i dzieci. Tylko 3 procent z wszystkich uchodźców to mężczyźni.

- Dzieciom zapewniamy edukację i już myślimy o nowym roku szkolnym. Dla kobiet też jest praca. Wśród nich są nauczycielki, świetni specjaliści, z ogromnym doświadczeniem. W naszym systemie edukacyjnym mamy problemy przede wszystkim z nauczycielami przedmiotów ścisłych. Tymczasem wśród uchodźców są naprawdę wyjątkowi nauczyciele tych przedmiotów – zauważali prezydenci Szczecina Piotr Krzystek i Koszalina Piotr Jedliński.

- Musimy też podziękować mieszkańcom naszych miast, bo to przede wszystkim oni wspierają uchodźców – podkreślił jeszcze prezydent Świnoujścia Janusz Żmurkiewicz.