Dwa dni młodzi wolontariusze ze Stowarzyszenie Przyjaciół Schroniska "Kundelek" stali w sklepach Tesco i Sano prosząc ludzi o kupno karmy dla psów i kotów. Hojność klientów okazała się spora. Zebrano 428 kilogramów karmy dla zwierząt: 125 kilogramów dla kotów oraz 303 kilogramy dla psów.
Psią żywność przekazano do Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Koszalinie. Natomiast kocia karma została rozdzielona osobom dokarmiających koty na podwórkach, osiedlach, działkach.
Natomiast w minioną niedzielę odwiedzający giełdę byli świadkami zaskakującego wydarzenia. Do psiej budy zamiast wiejskiego burka byli przykuci łańcuchami ludzie. Happening zorganizowali członkowie koszalińskiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami.
- Włączyliśmy się do ogólnopolskiej akcji mającej uświadomić wszystkim, że takie traktowanie psa nie przystoi ludziom - tłumaczy Bogumiła Tiece z koszalińskiego TOZ.
W ciągu kilku godzin akcji do budy przykuło się ponad sto osób. Byli to m.in. nauczyciele, młodzi tancerze TOP TOYS, wolontariusze i członkowie TOZ oraz mieszkańcy Koszalina solidaryzujący się z ideą.
Podczas happeningu rozdano ponad 300 ulotek, które przekazał organizator akcji - miesięcznik "Mój pies".
- Mamy nadzieję, że ta akcja i rozdane ulotki spowodują zmianę mentalności u mieszkańców wsi co wpłynie na poprawę warunków bytowych psów stróżujących - podkreślają organizatorzy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?