Droga jest już niemal gotowa. Wykonywane są ostatnie prace porządkowe. A to zupełnie nowa ulica, ma blisko kilometr długości, wiedzie lasem na Górze Chełmskiej, kosztowała blisko 6 milionów złotych, ale niecałe 5 mln zł to dotacja z rządowego Programu Inwestycji Strategicznych. Inwestycję zlecił koszaliński ratusz, przetarg wygrała firma Strabag. Prace prowadzi tu od września ubiegłego roku.
Droga budzi spore emocje, bo jej budowa wymagała usunięcia kilkuset drzew. To nie podobało się przede wszystkim ekologom, ale też po prostu mieszkańcom Koszalina, którzy często spacerują po okolicy. Ostatecznie jednak protesty nic nie dały, drzewa usunięto, droga powstała.
Jak wygląda? Prowadzi od ul. Słupskiej, na wysokości parkingu, do wieży widokowej i stadionu na Górze Chełmskiej. Jest wyłożona specjalnie obrobionym kamieniem, ma dokładnie 994 metry długości i od 5 do 9 metrów szerokości, wraz z chodnikiem o szerokości od 2 do 4 metrów. Powstała też pętla autobusowa i parking przy niej oraz parking przy stadionie. Oba z ponad 30 miejscami postojowymi.
Co ważne, ulica już od kwietnia ma swojego patrona. Na sesji Rady Miejskiej w Koszalinie zatwierdzona została ulica Henryka Janochy. To koszaliński archeolog, naukowiec, który badał Górę Chełmską.
Droga to nie wszystko. Prowadzi do starego stadionu, w miejscu którego ma powstać nowoczesny plac zabaw. Na to miasto chce wydać 2,1 mln złotych, ale aż 2 mln zł to dotacja. Przetarg - kolejny - został właśnie ogłoszony. Poprzedni został anulowany, gdy okazało się, że zaproponowane ceny znacząco przewyższają przeznaczoną na budowę kwotę 2,1 mln złotych.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?