Po raz jedenasty w Sianowie zorganizowana została akcja charytatywna, którą można nazwać lokalną tradycją. W mroźnym grudniowym czasie serca mieszkańców rozgrzewały uczennice czterech szkół (SP 1 i 2, Gimnazjum i ZS w Dąbrowie), które przebrane za baśniowe dziewczynki z zapałkami zbierały do puszek datki.
W tym roku mieszkańcy gminy, otwierając portfele, wsparli leczenie czteromiesięcznego Szymona, który urodził się z lewostronnym rozszczepem wargi i podniebienia miękkiego, oraz 19-letniego Kamila, cierpiącego na mózgowe porażenie dziecięce i niedowład kończyn.
- Koszty rehabilitacji są ogromne. Wdzięczność mogę wyrazić tylko tym najważniejszym słowem: dziękuję! - powiedział wzruszony Jarosław, tata Kamila.
- Mam ogromną satysfakcję, że akcja tak pięknie się rozwija - nie krył zadowolenia Ryszard Wątroba, jeden z jej inicjatorów.
- Przez jedenaście lat udało nam się zebrać ponad 50 tys. złotych, ale realna pomoc jest zdecydowanie większa. Dzięki wsparciu sponsorów możemy śmiało wycenić ją na ponad 100 tys. zł. Sianów słynie z tego, że mieszkańcy chcą pomagać innym. Oby tylko tych, którym trzeba pomagać, było jak najmniej.
Zobacz także Zapowiedź balu charytatywnego w Szczecinku
Popularne na gk24:
- Pożar w Bielkowie: Ogień zabrał im dorobek życia
- Alert na Trzesiecku. Łabędzie w opałach [zdjęcia, wideo]
- Sytuacja powodziowa w regionie koszalińskim. Test dla wrót sztormowych [zdjęcia, wideo]
- Nieszczęśliwy wypadek w przedszkolu w Darłowie. Trzylatka ma uszkodzone oko
- V Światowy Zlot Morsów w Kołobrzegu [zdjęcia, wideo]
- Queen symfonicznie w Koszalinie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?