Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Handlarze kontra rowerzyści na koszalińskiej giełdzie

Krzysztof Marczyk
Krzysztof Marczyk
Archiwum/ Radek Koleśnik
Jeden z naszych czytelników zwrócił uwagę na problem parkowania i handlowania na terenie koszalińskiej giełdy, między ulicami Orląt Lwowskich, a Rolną. W niedziele handlowe dochodzi do nieprzyjemnych scen.

- To, co dzieje się podczas niedzielnej giełdy w Koszalinie to skandal - alarmuje Zbigniew Kos, mieszkaniec Koszalina. - Niektórzy handlarze i kupcy parkują swoje auta i rozstawiają stoiska wzdłuż ścieżki rowerowej. Więc jeśli podchodzą klienci, to nie tylko blokują przejazd i przejście, ale i stwarzają zagrożenie. O wypadek nietrudno. Dochodzi do sprzeczek rowerzystów z pieszymi i handlarzami. Czy można coś z tym zrobić? - dopytuje mieszkaniec. Jak się okazuje - można. Zarząd Dróg i Transportu w Koszalinie już pracuje nad rozwiązaniem problemu.

- Znam tę sprawę, chcemy wprowadzić osłupkowanie ciągu pieszego z możliwością zablokowania wjazdu - powiedział nam Marcin Żełabowski, zastępca dyrektora Zarządu Dróg i Transportu w Koszalinie. - Dostajemy sygnały, że tam źle się dzieje, Auta parkują na zieleńcu albo blokują ścieżkę rowerową i chodnik. Jeszcze w lipcu będziemy podejmować działania w tej sprawie. To zrozumiałe, że każdy chce wjechać, rozstawić się ze swoim towarem. Ale nie należy robić tego wbrew przepisom i kosztem innych - zaznaczył.

O problemie wiedzą też w koszalińskiej Straży Miejskiej. Mandatów za złe parkowanie nie brakuje. - Jesteśmy co tydzień na koszalińskiej giełdzie towarowo-samochodowej i podejmujemy interwencje m.in. w sprawie niewłaściwego parkowania pojazdów - przyznał Piotr Simiński, komendant Straży Miejskiej w Koszalinie.

- Kierowcy swoje auta stawiają m.in. w obrębie Promenady Kopernika, od strony ulicy Orląt Lwowskich. Do tego ulica Rolna - tu też są problemy, ludzie parkują na zieleńcach. Bywa, że zakładamy blokady na koła. Również przy ul. Gdańskiej, także w okolicy giełdy, od strony ogródków działkowych, zdarza się parkowanie wbrew przepisom - wyliczał komendant.

Co grozi za takie łamanie przepisów? Grzywna do 500 złotych i 5 punktów karnych. - Należy przy tym zaznaczyć, że podczas odbywającej się giełdy mamy do czynienia z dużą migracją osób, które są tu sporadycznie, okazjonalnie. I nawet nie wiedzą, że mogą dostać mandat. Co nie oznacza, że zwalnia ich to z przestrzegania przepisów - dodał.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera