MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Hazard, a nie jazda

Iwona Siemińska [email protected]
Z usług Veoila Transport korzystają codziennie setki klientów. Nie wszyscy są zadowoleni. Firma zapewnia jednak, że będzie interweniować po każdej zgłoszonej skardze.
Z usług Veoila Transport korzystają codziennie setki klientów. Nie wszyscy są zadowoleni. Firma zapewnia jednak, że będzie interweniować po każdej zgłoszonej skardze. Przemek Gryń
- Przyjedzie ten autobus czy nie przyjedzie? - zastanawiali się wczoraj zdezorientowani klienci kołobrzeskiego Veoila Transport.

Twierdzą, że firma ich nie szanuje. Bo autobusy, którymi dojeżdżają do pracy, spóźniają się albo w ogóle nie jeżdżą.

Firma zapewnia, że to tylko incydenty. Co innego mówią jednak ludzie.
- Dojeżdżam codziennie z Kołobrzegu do Dźwirzyna, bo pracuję w jednym z ośrodków wczasowych. Zawsze jechałam autobusem o 6.30, żeby zdążyć na 7 do pracy. Od kilku tygodni jednak często zdarza się, że kierowca przyjeżdża 10, 15 minut później niż dotychczas. A na informacji nikt nie potrafi wytłumaczyć, dlaczego tak się dzieje - denerwuje się Irena Skotnicka. Boi się, że przez ciągle spóźniający się autobus będzie miała kłopoty.

Pasażerowie skarżą się również na inne połączenia. Na przykład na autobus jeżdżący z Gościna do Kołobrzegu. - Czekam na autobus o 5.50, a ten przyjeżdża o 6.10. No przecież szlag człowieka może trafić. Wcześniej o tych godzinach były autobusy. A teraz jest chyba tylko jeden, ale nie ma nigdzie o nim żadnej informacji.
To jest lekceważenie klienta! Przecież my kupujemy bilety miesięczne, dlaczego tak się nas traktuje? - pyta Teresa Jasina z Gościna.

Według innych informacji, które do nas dotarły, zdarza się też, że w sobotnie i niedzielne wieczory autobusy nie kursują w ogóle. I to mimo że są ujęte w rozkładzie jazdy. - I wcale nie jest tak, że nie ma pasażerów. Poza tym, jeśli jest w rozkładzie jazdy, to jak może nie jechać? Przecież na przystankach po drodze też mogą czekać ludzie? - mówi oburzony Czesław Jankowski, od wielu lat korzystający z usług firmy przewozowej.

Dyrekcja firmy Veoila Transport jest zaskoczona skargami pasażerów. Padają wyjaśnienia, że sytuacje musiały zdarzać się incydentalnie. Po naszym telefonie sprawdzono całą dokumentację. - Z raportów dyżurnego ruchu wynika, że wszystko zgadza się z rozkładem jazdy - tłumaczy Daniel Maciejak, prezes firmy. - Trudno nam więc odnieść się do tych skarg. Dlatego prosimy, aby nasi klienci, którzy mają zastrzeżenia do usług naszej firmy, dzwonili do kierownika przewozów. Wtedy będziemy mogli interweniować natychmiast.
Numer telefonu, na który mogą dzwonić z uwagami i skargami klienci firmy, to 094 35 234 91.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gk24.pl Głos Koszaliński