Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Katyński Marsz Cieni przemaszerował w Koszalinie [WIDEO, ZDJĘCIA]

Piotr Polechoński
Piotr Polechoński
Wideo
od 16 lat
Koszalinianie oddali dziś hołd ofiarom zbrodni katyńskiej. Przyjazd wagonu z polskimi oficerami, przemarsz w asyście oprawców z NKWD, symboliczne okrycie kolumny z żołnierzami czarnym całunem - tak wyglądała niezwykła inscenizacja przygotowana przez IPN, władze Koszalina i historycznych rekonstruktorów.
Katyński Marsz Cieni w Koszalinie. Po sformowaniu kolumny żołnierze ruszyli w kierunku głównego cmentarza do Pomnika Martyrologium Narodu Polskiego

Katyński Marsz Cieni w Koszalinie w rocznicę zbrodni katyńsk...

Warto było dziś przyjść i być świadkiem tego wyjątkowego wydarzenia, którego celem było upamiętnienie 83. rocznicy mordu na polskich oficerach, dokonanego w 1940 roku przez sowieckie NKWD (głównym organizatorem – przy współpracy z IPN i Urzędem Miejskim w Koszalinie - było Bałtyckie Stowarzyszenie Miłośników Historii "Perun").

Wszystko rozpoczęła się o godzinie 18, przy torach kolejowych przy ulicy Kamieniarskiej (obok cmentarza komunalnego). Na tory w tym miejscu wjechał pociąg z wagonem, z którego wysiedli rekonstruktorzy ubrani w mundury polskich oficerów.

Po sformowaniu kolumny żołnierze ruszyli w kierunku głównego cmentarza do Pomnika Martyrologium Narodu Polskiego (byli eskortowani przez innych rekonstruktorów, którzy wcielili się w strażników NKWD). W trakcie marszu ustawione zostały „stacje” z nazwami miejscowości, w których mordowani byli polscy oficerowie (w trakcie postojów przybliżane były wydarzenia z tych miejsc).

Po dotarciu na miejsce cała kolumna została symbolicznie okryta czarnym całunem, a każdy uczestnik marszu zapali symboliczny znicz. Na koniec odegrano Hymn Państwowy.

Zbrodnia Katyńska
Po 17 września 1939 r. do sowieckiej niewoli trafiło ponad 200 tys. polskich jeńców. Szeregowi zostali zwolnieni, część trafiła do obozów pracy. Oficerów sowieci zamknęli w obozach NKWD w Kozielsku, Starobielsku i Ostaszkowie.

2 marca 1940 r. Ławrientij Beria skierował do Stalina notatkę, w której jeńców określił „wrogami ZSRR” i zaproponował ich rozstrzelenie. Plan szefa NKWD został zaakceptowany przez politbiuro. Trzy dni później wydało ono tajną decyzję o zamordowaniu polskich oficerów. 22 marca Beria wydał rozkaz o "rozładowaniu" więzień NKWD.

Więźniowie z Kozielska mordowani byli w Lesie Katyńskim, ze Starobielska - w siedzibie NKWD obwodu charkowskiego, z Ostaszkowa - w siedzibie NKWD obwodu kalinińskiego. Sowieci zamordowali strzałem w tył głowy ponad 14,5 tys. polskich oficerów. Zakopali ich w zbiorowych mogiłach w lasach.

Życie stracili też przetrzymywani w więzieniach tzw. Zachodniej Ukrainy i Zachodniej Białorusi oficerowie, policjanci, działacze polityczni i społeczni, pracownicy wymiaru sprawiedliwości, urzędnicy państwowi. Z tzw. listy białoruskiej i ukraińskiej wiadomo, że zamordowanych zostało 7305 osób. Zbrodnia katyńska przyniosła zagładę elity wojskowej, społecznej i politycznej Polski.
13 kwietnia 1943 r. Niemcy poinformowali o odkryciu grobów w Katyniu.

W 1946 r. to im sowieci starali się przypisać zbrodnię. Po wojnie Moskwa i komuniści w Polsce ukrywali prawdę o niej. W PRL cenzura blokowała wszelkie próby wskazania faktycznych sprawców. W kwietniu 1990 r. Rosjanie uznali swoją odpowiedzialność za zbrodnię. W roku 1992 r. Polska otrzymała kopie dokumentów dotyczących Katynia, w tym tajnej decyzji politbiura. Rosja wszczęła śledztwo, ale zakończyła je, uznając, że mord nie był ludobójstwem, a „zwykłym” przestępstwem, które uległo przedawnieniu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera