"Train to Europe. Wspólne hobby, wspólny język" - pod taką nazwą został zrealizowany projekt, w który włączyli się wolontariusze z Koszalina oraz ich koledzy z Austrii.
- Koszalińską Kolej Wąskotorową odwiedziło pięciu wolontariuszy z Austrii, którzy wzięli udział w wymianie młodzieży w ramach unijnego projektu - mówi Andrzej Kisiel, rzecznik TMKW.
Młodych Austriaków i ich polskich rówieśników połączyły te same zainteresowania i problemy. Wspólnie podjęli się remontu wagonu towarowego z 1905 roku. - Wagon ten był używany na koszalińskiej wąskotorówce od czasów przedwojennych - mówi Andrzej Kisiel. - Niestety, po zamknięciu kolejki przez PKP został zdewastowany przez zbieraczy złomu - skradziono z niego wiele elementów metalowych układu jezdnego, zaś z drewnianych ścian oraz podłogi pozostało około 20 procent poszycia.
Podczas prac odkryto nietypową konstrukcję wagonu. Okazało się bowiem, że jego rama jest częściowo drewniana. Wolontariuszom wystarczyły trzy dni, by w ekspresowym tempie naprawić główny wagon.
- Rozebrali go do szkieletu i naprawili, co się dało, wymieniając zniszczone elementy, konserwując panewki, malując ramę oraz podwozie - mówi też Andrzej Kisiel. - Dzięki dofinansowaniu z unijnego programu "Młodzież w działaniu", które wynosiło 8 tys. euro, udało się kupić farby, narzędzia, deski oraz brakujące elementy podwozia.
Po zakończeniu prac wagon zostanie włączony do taboru koszalińskiej wąskotorówki i będzie wykorzystywany do transportu materiałów budowlanych, które są potrzebne do odbudowania torowiska prowadzącego do Rosnowa. Bo przypomnijmy, że miłośnicy koszalińskiej wąskotorówki pracują nad wydłużeniem przejazdu z Koszalina aż do Rosnowa; obecnie wąskotorówka dojeżdża bowiem tylko do Manowa.
Z kolei w ramach rewizyty do Austrii pojechało pięciu koszalińskich wolontariuszy, by tam pomóc w pracach na tamtejszej kolejce. Odwiedzili oni kolejkę górską w miejscowości Bezau, niedaleko Insbrucka, kilkadziesiąt km od granicy ze Szwajcarią, gdzie funkcjonuje zabytkowa wąskotorówka.
- Kolejka w Bezau została wybrana do projektu nieprzypadkowo - dodaje rzecznik TMKW. - Jej losy są podobne jak dzieje koszalińskiej wąskotorówki. Austriacy uruchomili swoją kolejkę w 1902 roku, koszalińską - w 1898; zaś zamknięto ją w 1981, koszalińską - w 2001. Po kilku latach kolejka w Bezau została uruchomiona przez grupę entuzjastów skupioną w stowarzyszeniu i w ten sposób jest prowadzona do dziś.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?