Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kołobrzescy radni PO zbojkotują piątkową sesję

Iwona Marciniak
Na sesji ma być poruszana kwestia warunków zabudowy prywatnej działki przy kołobrzeskiej bazylice, na której stoi DH Bryza.
Na sesji ma być poruszana kwestia warunków zabudowy prywatnej działki przy kołobrzeskiej bazylice, na której stoi DH Bryza. Archiwum
- Nie weźmiemy udziału w tej sesji - oświadczył w czwartek rano szef klubu radnych PO z Kołobrzegu, Piotr Lewandowski.

- Uznaliśmy, że nie wydarzyło się nic szczególnego, co uzasadniałoby zwołanie sesji nadzwyczajnej - mówi dalej przewodniczący klubu. - Tym bardziej, że w poniedziałek, czyli w następnym dniu roboczym, mamy od dawna zaplanowaną sesję zwyczajną. Dyskusja, której domaga się grupa radnych może się odbyć wtedy.

Radni PO podjęli decyzję o bojkocie na środowym posiedzeniu klubu. Ich nieobecność, zważywszy na to, że radnych PO jest 10, niezależny Adam Wieczorek od początku rok nie pojawia się na sesjach, oznacza, że nie będzie quorum. Sesja więc nie odbędzie się.

Chodzi o sesję nadzwyczajną zwołaną z inicjatywy siódemki radnych, poświęconą dwóm kwestiom: kontrowersyjnej sprawie wydania przez prezydenta Janusza Gromka warunków zabudowy prywatnej działki przy bazylice, na której stoi DH Bryza, oraz planom sprzedaży przez Skarb Państwa fragmentu portowego nabrzeża. - Temat Bryzy był już omawiany wielokrotnie - mówi Piotr Lewandowski. - Wypowiadał się na ten temat prezydent, także inwestor. Sprawę nabrzeża, omawialiśmy podczas posiedzeń dwóch komisji rady.

___________
Oceń władzę >>> KOŁOBRZEG I POWIAT KOŁOBRZESKI - RANKING SAMORZĄDOWCÓW
___________

Jak mówi, zdaniem radnych PO sesji nadzwyczajnej to ruch polityczny. - Nie bez znaczenia jest też aspekt finansowy - zaznacza. - Zwołanie jednej sesji Rady, to włącznie z dietami radnych koszt ok. trzech tysięcy złotych.

Jutro na sesji nie pojawi się również przewodniczący Rady Ryszard Szufel (PO). Swoje obowiązki scedował na wiceprzewodniczącego rady, Bogdan Błaszczyk (SLD), którego podpis widnieje pod wnioskiem o zwołanie sesji nadzwyczajnej.
Ale to właśnie Ryszard Szufel wyznaczył piątkowy termin: - Nie miałem wielkiego pola manewru - mówi. - Radni złożyli wniosek o zwołanie sesji nadzwyczajnej w poniedziałek. Zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym miałem od tego momentu 7 dni na wyznaczenie terminu obrad. Nasz statut przewiduje, że wszyscy radni muszą zostać poinformowani o sesji w terminie nie krótszym niż 3 dni przed jej datą. Poniedziałek odpadał, bo wtedy mamy sesję w zwykłym trybie. Pozostawał czwartek i piątek. W czwartek rozpoczyna się w Kołobrzegu ważna konferencja, poświęcona pozyskiwaniu funduszy z nowego rozdania unijnego. Pozostał więc piątek, choć i to kłopotliwa data, bo wtedy jubileusz 35 lecia powstania świętuje nasz Klub Pioniera. Zresztą sugestię co do piątku otrzymałem od samego radnego opozycji składającego wniosek.

Pod wnioskiem podpisali się: Cezary Kalinowski, Henryk Bieńkowski, Antoni Piwowarczyk (wszyscy trzej z Razem dla Kołobrzegu z PiS), Bogdan Błaszczyk, Jacek Kuś, Krystyna Strzyżewska (SLD) i Dorota Oyedemi (niezależna). Cezary Kalinowksi ruch PO komentuje tak: - Najwidoczniej radni PO czegoś się obawiają, decydując się na ignorowanie demokracji.

Jak mówi, temat Bryzy, działań prezydenta Janusza Gromka w tej sprawie nadal jest niejasny. Z kolei z posiedzeń komisji na temat sprzedaży nabrzeża, które może trafić w prywatne ręce, nic nie wynika, bo komisja nic w tej sprawie uczynić nie może. A Rada może wystosować apel do rządu, do minister Bieńkowskiej.

- Radni PO używają populistycznych haseł wskazując na zbędny wydatek - odcina się Cezary Kalinowski. - A proszę zapytać radnego Lewandowskiego jaką pobrał dietę za posiedzenie komisji polegajace na przejściu się przez plac budowy. A ile kosztował wyjazd prezydenta i jego urzędników do Kilec żeby obejrzeć most,. Czy to nie marnotrawstwo?

Zdaniem opozycji, Ryszard Szufel mógł zaproponować wprowadzenie punktów wnoszonych na sesji nadzwyczajnej do porządku sesji poniedziałkowej. Bo sami radni dopiero na sesji mogą wnosić o zmianę porządku obrad, a przy obecnym składzie Rady, szanse na przegłosowanie propozycji niewygodnych PO, są nikłe.

Jeżeli w piątek o godz. 10 okaże się, że nie ma quorum, najprawdopodobniej wiceprzewodniczący Bogdan Błaszczyk wyznaczy jej nowy termin.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!