Luty to gorący okres dla zespołów z Koszalina i Elbląga, które rywalizują ze sobą o miejsce w grupie mistrzowskiej Orlen Superligi Kobiet oraz o udział w turnieju Final Four Orlen Pucharu Polski. Pierwsze, ligowe starcie zakończyło się po myśli koszalinianek. 11 lutego rozbiły u siebie zespół z Elbląga 38:27.
Po tej wygranej oraz jeszcze wyższym wyjazdowym zwycięstwie z Galiczanką Lwów (36:20) w minioną niedzielę, Młyny wspięły się na 5. miejsce w tabeli i są o krok od zakończenia sezonu zasadniczego Superligi na miejscu w czołowej szóstce.
Zawodniczki Startu pozbierały się po laniu w Koszalinie i w 17. kolejce poprawiły notowania w walce o szóstkę, pokonując u siebie Piotrcovię Piotrków Trybunalski (30:28). Zespół Romana Monta potrafił odwrócić losy meczu, w którym na początku drugiej połowy przegrywał już różnicą 6 goli.
Trzeba tu przypomnieć, że Start boryka się olbrzymimi problemami kadrowymi. W ostatnich meczach z powodów zdrowotnych nie grały Joanna Wołoszyk, Vitoria Macedo, Iga Dworniczuk i Juliane Costa, a po meczu z Młynami dodatkowo wypadła kontuzjowana bramkarka Nevena Radojcić. W trybie pilnym ściągnięto na Piotrcovię rozgrywającą z Varsovii Warszawa (I liga), Aleksandrę Wiśniewską. W debiucie 18-latka spisała się rewelacyjnie. Zdobyła 6 goli, będąc jedną z najlepszych na boisku!
W rozgrywkach PP w edycji 2023/24 dzisiejsi rywale rozegrali po jednym meczu, mając za rywali zespoły z Ligi Centralnej. W 1/8 finału, pod koniec grudnia ub.r., Młyny pokonały na wyjeździe SPR Gdynia 33:22. Z kolei Start wygrał na początku stycznia 35:28 w Poznaniu z zespołem Enea Piłka Ręczna. Zwycięzca dzisiejszego starcia jako pierwszy zapewni sobie udział w turnieju Final Four PP.
Pozostałe pary ćwierćfinałowe tworzą: Handball JKS Jarosław - KGHM Zagłębie Lubin, Piotrcovia Piotrków Tryb. - MKS FunFloor Lublin, MKS Urbis Gniezno - KPR Gminy Kobierzyce.
Na razie nie podano terminu rozegrania tych spotkań. Wiadomo, że turniej finałowy zostanie rozegrany w dniach 4-5 maja w Kaliszu. Trener Młynów nie ukrywa, że liczy na awans.
- Będziemy starali się udźwignąć ciężar dwóch meczów w krótkim czasie. Po rywalizacji z Galiczanką mamy dwa pełne dni, żeby przygotować się do walki ze Startem i to powinno wystarczyć - powiedział Krzysztof Przybylski.
- Jest to dla nas ważny mecz, bo to przecież spotkanie o wejście do najlepszej czwórki rozgrywek pucharowych. Fajnie by było zagrać w finale o ten puchar.
Spotkanie Młyny - Start rozpocznie się o godz. 18.00 w hali widowiskowo-sportowej przy ul. Śniadeckich 4.
Tomasz Bajerski po meczu Abramczyk Polonia Bydgoszcz - Orzeł Łódź
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?