Nasze plaże przyciągają portfele

O tym, że trwa prawdziwy szał kupowania mieszkań, pisaliśmy wielokrotnie. W Koszalinie i Słupsku ceny metra kwadratowego podrożały w ciągu roku o 30 procent. W Warszawie, Wrocławiu, Poznaniu o 50 procent. W wielkich miastach boom zaczął już wyhamowywać. Nad morzem - przewidują w "Forbesie" - hossa się dopiero zaczyna.
Specjaliści są zgodni - kto ma pieniądze, niech kupuje działki i buduje. Ale co? Najlepiej apartamenty z widokiem na plażę. Koszt inwestycji może wynieść około 2 tys. zł za metr kwadratowy powierzchni. Ale sprzedać taki metr właściciel może nawet za 22 tysiące złotych! Na przykład tyle płacą chętni na apartamenty w Gdyni na osiedlu "Sea Towers". Połowa z 274 lokali jest tam już sprzedana. A budowa jeszcze trwa. "Forbes" wymienia też "Baltic Park" w Świnoujściu (6 tys. zł za metr kwadratowy) i osiedla Orion, Tarasy oraz Dune w Mielnie i Unieściu. Te trzy ostatnie buduje norwesko-polski "Firmus". Ceny za metr ustalili na 5-10 tysięcy złotych. I większość lokali już sprzedali. Do wzięcia będą też apartamenty w rozbudowywanym apartamentowcu "Baltic Star" w Unieściu. Tu cena nie jest jednak jeszcze znana.
W Kołobrzegu, niedaleko sanatorium Arka, też powstaje luksusowe osiedle o nazwie Olimpic Park. Ceny nawet 11 tysięcy złotych za metr. Chętni? Dariusz Trafas, współwłaściciel firmy Pro-Vita Development, która buduje kołobrzeskie osiedle, twierdzi, że jest ich już bardzo dużo. To ludzie z południa i centrum Polski.
"Forbes" przyznaje, że nad Bałtykiem ceny nieruchomości są już prawie takie same jak w Hiszpanii. Jednak na taką masę turystów z wypchanymi portfelami nie możemy liczyć. Chyba że załatwilibyśmy sobie jeszcze śródziemnomorską pogodę…

Ceny apartamentów nad Bałtykiem wg "Forbesa"

Jurata 8 - 22 tys. zł za metr
Gdynia 7 - 22 tys. zł za metr
Świnoujście 6 - 11 tys. zł za metr
Mielno 6 - 10 tys. zł za metr
Kołobrzeg 6 - 11 tys. zł za metr