Jakie było zdziwienie oficera dyżurnego koszalińskiej komendy, gdy odebrał niecodzienny telefon. W trakcie połączenia rozmówca relacjonował, że chce się włamać do sklepu spożywczego, ale pomimo kilkukrotnego rzucania kostką brukową nie udaje mu się...
Policjant po chwilowej konsternacji, we wskazane miejsce wysłał patrol, który zobaczył stojącego w pobliżu lokalu mężczyznę. Ten z kolei na widok policjantów o dziwo nie zaczął uciekać.
Mundurowi w rozmowie z 42-latkiem ustalili, że powodem jego zachowania była dalsza chęć wypicia alkoholu. Gdy okazało się, że sklep jest już zamknięty, mężczyzna próbował poradzić sobie w inny sposób. Gdy i ten zawiódł, nie zawahał się i zadzwonił na numer alarmowy.
Zatrzymany przez funkcjonariuszy mieszkaniec gminy Polanów został poddany badaniu na trzeźwość, które wskazało, że ma prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Następnie 42-latek został osadzony w policyjnym areszcie.
Mężczyzna po wytrzeźwieniu i zebraniu w sprawie kompletnego materiału dowodowego usłyszał zarzut usiłowania włamania i uszkodzenia mienia. Za popełnione przestępstwa grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Wypadek w Koszalinie. Kierowca matiza miał trzy promile [zdjęcia]
Zobacz także Akcja koszalińskiego CBŚP. 6 osób zatrzymanych
Popularne na gk24:
- Wypadek na drodze numer 20. Wezwano pogotowie lotnicze [zdjęcia]
- Apel samorządów w sprawie drogi S6 [wideo]
- Policja w Kołobrzegu: Hodował konopie, ma zarzuty
- Małgorzata Hołub halową mistrzynią Europy w sztafecie
- Elektryczne autobusy w Szczecinku. Znamy szczegóły [wideo]
- Varius Manx & Kasia Stankiewicz w Koszalinie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?