Nowe firmy otwarte w strefie ekonomicznej w Koszalinie

Zezwolenia na prowadzenie działalności na terenie podstrefy Specjalnej Słupskiej Strefy Ekonomicznej odebrali oficjalnie przedstawiciele dwóch firm: Bałtyk-Trans-Spedition Paweł Sominka z Koszalina oraz Romex z Koszalina.

12 listopada firma Bałtyk-Trans-Spedition Paweł Sominka, która specjalizuje się w transporcie międzynarodowym, podpisała umowę przedwstępną na zakup gruntu w strefie (0,3921 ha gruntu). Dodajmy, że dotychczasowi kontrahenci firmy pochodzą z Niemiec, Francji, Austrii, Litwy, Holandii, Wielkiej Brytanii, Węgier, Czech, Słowacji. Na terenie strefy inwestor będzie prowadził usługi transportowe oraz zamierza poszerzyć działalność o przechowywanie towarów.

- Jesteśmy na rynku od siedmiu lat, a więc jesteśmy młodą firmą - mówił w piątek Paweł Sominka. - I chcemy mieć w końcu coś swojego. Mamy zamiar zatrudnić kilka osób - deklarowaliśmy 4 - 6, ale będziemy się starali jak najwięcej. W strefie zaczniemy działać za dwa lata. A teraz? Złożyliśmy wniosek o kredyt unijny i zobaczymy, jak daleko uda nam się rozwinąć. Bo plany mamy duże - chcemy uruchomić serwis dla samochodów ciężarowych, myjnię.

Z kolei 17 grudnia przedwstępną umowę sprzedaży działki w strefie (powierzchnia 1,2 ha) podpisała firma Romex. W planach inwestora jest rozwinięcie dotychczasowej działalności gospodarczej poprzez uruchomienie zakładu produkcyjnego z branży metalowej. Spółka, poza zbiornikami i konstrukcjami metalowymi, będzie też produkować cysterny i urządzenia pomiarowe.

W strefie już działa Romex, ale teraz za działalność zabrali się synowie właściciela firmy i to oni gościli wczoraj w ratuszu: Aleksander i Andrzej Wasilewscy. - Przed nami dużo pracy - mówił Aleksander Wasilewski. - Z wielką ochotą przystępujemy do działania i mamy nadzieję, że za pięć lat zobaczymy w strefie ładny zakład, w którym będzie pracowało osiem osób. Ale mamy przy tym nadzieję, że uda nam się zatrudnić dużo więcej osób.

- To dobre wiadomości na koniec roku - podsumował prezydent Koszalina Piotr Jedliński. - Mówiłem, że rozmowy z inwestorami trwają i w końcu kolejne nowe firmy wchodzą do strefy.

Przypomnijmy, ostatnio transakcje w koszalińskiej strefie przeprowadziły firmy EsPan i Elfa Manufacturing Poland. Ta pierwsza chce zatrudniać 40 osób. A druga, która specjalizuje się w produkcji elementów systemów przechowywania, m. in. z drutu i blachy, zatrudniła już 180 osób.

- Obecnie w koszalińskiej strefie pracuje 1.350 osób. Przedsiębiorcy zainwestowali w niej w sumie ponad 280 milionów złotych - dodaje prezydent.

I zapewnia, że prowadzi rozmowy z kolejnymi inwestorami z branży drzewnej, a konkretnie meblowej, a także spedycyjnej, metalowej oraz spożywczej.

Hektary

W marcu zostało podpisane Rozporządzenie Rady Ministrów i Koszalin "dostał" kolejne ponad 23 ha w strefie. Łącznie w koszalińskiej strefie jest 114 ha gruntu. Z tego mniej więcej połowa jest zagospodarowana.