O fotel burmistrza Białogardu powalczy trzech

Był jeszcze czwarty chętny na urząd głowy miasta, który zarejestrował swój komitet wyborczy. Jerzy Harłacz, kontrowersyjny niezależny miejski radny, zrezygnował jednak z walki o fotel burmistrza. Wczoraj do północy miał wprawdzie jeszcze czas się zarejestrować, zapewnił nas jednak, że zdania nie zmieni.
- Apeluję do moich wyborców, by zagłosowali na Marka Lewandowskiego - powiedział nam wczoraj Jerzy Harłacz. - To najbardziej konkretny człowiek, z którego programem w pełni się identyfikuję.
Marek Lewandowski to mieszkaniec Białogardu. Pracował jako wiceprezes Regionalnych Wodociągów i Kanalizacji, był też wiceburmistrzem Karlina. Jest kandydatem popieranym przez Platformę Obywatelską. W tej chwili jest też burmistrzem Białogardu wyznaczonym na to stanowisko przez premiera Donalda Tuska.
Jerzy Kotlęga to kandydat Lewicy, radny sejmiku samorządowego, był też kuratorem oświaty oraz szefem Centrum Edukacji Nauczycieli, a także przewodniczącym Rady Miejskiej w Białogardzie w latach 1994 - 1998.
Zbigniew Raczewski to człowiek wspierany przez białogardzkie Porozumienie Samorządowe, wiązany też z Prawem i Sprawiedliwością. Był zastępcą burmistrza Stefana Strzałkowskiego, który zrezygnował z funkcji burmistrza i przyjął mandat poselski. Zbigniew Raczewski jest z wykształcenia nauczycielem.
- To będą wybory uzupełniające, więc wybierzemy na burmistrza osobę, która będzie sprawowała ten urząd jedynie do najbliższych ogólnokrajowych wyborów samorządowych. A te odbędą się już w przyszłym roku - informuje Henryk Lipnicki, przewodniczący Miejskiej Komisji Wyborczej w Białogardzie.
Przypomnijmy, kadencja burmistrza trwa cztery lata. Jednak ostatni burmistrz Białogardu - Stefan Strzałkowski - po trzech latach sprawowania władzy zrezygnował z tej funkcji i przyjął mandat poselski po zmarłym tragicznie pośle Marianie Golińskim. Teraz więc nowo wybrany burmistrz będzie rządził miastem tylko przez rok, dokończy kadencję poprzednika.
Wybory uzupełniające zostaną przeprowadzone 20 września. d