Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Opozycja broni odwołanego szefa sanepidu ze Szczecinka

(r)
Szczecinecka opozycja stanęła murem w obronie Andrzeja Grobelnego, odwołanego dyrektora sanepidu.

Wspólną konferencję w tej sprawie zwołały wszystkie ugrupowania opozycyjne w szczecineckim samorządzie: Terra, Prawo i Sprawiedliwość, Wspólnota Samorządowa i Sojusz Lewicy Demokratycznej.

- Andrzej Grobelny to kompetentny urzędnik, nie boi się podejmować decyzji w ochronie środowiska w Szczecinku - w imieniu ekologów z Terry mówiła Joanna Pawłowicz przypominając, że to on pierwszy powiedział o przekroczonych normach zawartości benzopirenu w powietrzu, czy przyczynił się do zablokowania budowy przez Kronospan elektrociepłowni na biomasę. - Stał się niewygodny, bo mówił prawdę o wodach jeziora - wtórowała Małgorzata Sobczyk z Terry.

Grzegorz Poczobut, radny powiatowy SLD, zapowiedział, że będzie się domagał od starosty wyjaśnień przyczyn odwołania inspektora sanitarnego. - Styl, w jakim podjęto tę decyzję budzie wiele zastrzeżeń i znaków zapytania - uważa zastrzegając jednocześnie, że wojewódzki inspektor miał prawo chcieć zakończenia współpracy z A. Grobelnym.

- Wiadomo, że karty w mieście i powiecie rozdaje burmistrz Jerzy Hardie-Douglas, a wszelkie osoby niezależne są niemile widziane, irytowało go, gdy sanepid w lecie zamykał plaże z powodu - mówił z kolei Andrzej Bratkowski, były radny SLD.

Dziennikarze dopytywali się, czy znane są opozycji przyczyny odwołania i spór wokół odbioru sanitarnego centrum okulistyki firmy Podimed, z którego inspektor wojewódzki wyłączył A. Grobelnego z uwagi na konflikt interesów (były już szef sanepidu prowadzi własną praktykę okulistyczną).

- Szefem Podimedu jest szef klubu radnych miejskich Platformy Obywatelskiej (Paweł Szycko - red.) i jest on zainteresowany, aby na drodze rozwoju jego firmy nikt nie rzucał kłód - odpowiadał A. Bratkowski dodając, że A. Grobelny "potrafi być niezależny w swoich opiniach". Jego zdaniem o konflikcie interesów można mówić, gdy burmistrz Szczecinka - także lekarz - mimo to prowadzi nadal praktykę lekarską. Zaraz jednak dodał, że w obu przypadkach panowie muszą to robić, aby nie stracić uprawnień zawodowych. Zasugerował też, że laboratorium sanepidu ma być teraz przeniesione do Podimedu.

ramka
O kulisach odwołania Andrzeja Grobelnego piszemy na naszym portalu www.gk24.pl

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!