Przypomnijmy, Komisja Rewizyjna działa w tej kadencji bez radnych opozycji. Stało się tak - w pewnym sensie - na jej życzenie. Zgłaszani bowiem (przez koalicję, skoro opozycja sama nie delegowała swoich reprezentantów) przedstawiciele opozycji - Artur Wiśniewski z PiS i Artur Wezgraj z LK - odmówili udziału w KR. Artur Wezgraj oznajmił wprost, że skoro wcześniej nikt nie konsultował z radnymi jego klubu tego, jak mają wyglądać poszczególne komisje, to LK nie będzie też zasiadać w Komisji Rewizyjnej.
I stąd dalsze komplikacje. Przepisy bowiem stanowią, że w KR powinni być przedstawiciele każdego klubu. Wojewoda był bliski uchylenia uchwały stanowiącej o składzie KR. Jednak Krystyna Kościńska, przewodnicząca Rady Miejskiej, dowiodła, że radni Lepszego Koszalina (PiS ze swoimi radnymi nie stanowi klubu) odmówili współpracy. W tej sytuacji wojewoda dał zielone światło do dalszych prac KR z udziałem samej koalicji. - Pani Kościńska nie przeprowadziła w należyty sposób konsultacji z opozycją, nie poradziła sobie z pełnieniem tak ważnej funkcji, jaką jest stanowisko przewodniczącej Rady - stwierdził w środę Artur Wezgraj. - Na dowód mamy pismo od wojewody. Apelujemy, by pani Kościńska ustąpiła z funkcji. Jesteśmy gotowi do współpracy, ale pod warunkiem podjęcia rozmów o ukształtowaniu całej rady i jej komisji. Nie odpowiada nam rozwiązanie, aby wprowadzić do Komisji Rewizyjnej naszego jednego radnego i koniec.
Krystyna Kościńska - pytana przez nas -oznajmiła, że nie zamierza ustępować. - Dopełniłam całej procedury, zgodnie z literą prawa. Nie zgadzam się z zarzutami - mówi. - Powtarzam - temat jest wciąż otwarty. A do Komisji Rewizyjnej może wejść 2, a nawet 3 radnych Lepszego Koszalina.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?