Pieniądze dla Kotwicy. Kolejne 300 tysięcy złotych

Nazwy dla ulic

Podczas sesji dowiedzieliśmy się też, jakie nazwy będą nosiły nowe ulice w Kołobrzegu. Cztery z nich są na osiedlu "Potop", a jedna na prywatnej działce przy ul. Św. Wojciecha. Do map Kołobrzegu zostaną wprowadzone ulice Michała Kazimierza Radziwiłła, Longinusa Podbipięty, Pawła Sapiehy, Jana Zamoyskiego i kpt. Leszka Wiktorowicza.

Wczorajsza sesja Rady Miasta w Kołobrzegu zaczęła się uroczyście. Przewodniczący Ryszard Szufel (PO) poinformował, że prezydent Janusz Gromek otrzymał Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski. Były też odznaki i medale. Irena Frankiewicz, wieloletnia przewodnicząca rady osiedla Podczele została wyróżniona Srebrną Odznaką Honorową Gryfa Zachodniopomorskiego, a Danuta Adamska-Czepczyńska (obecna radna), Bohdan Trzeciak (lekarz), Adam Maciejewski (dyrektor sanatorium Mesko) i Regionalne Stowarzyszenie Turystyczno - Uzdrowiskowe uzyskali medal "Zasłużony dla Gmin Uzdrowiskowych RP".

Następnie był najciekawszy punkt sesji - podwyższenie kapitału zakładowego koszykarskiej Kotwicy o 300 tys. zł. Przypomnijmy, w tym roku klub otrzymał już w sumie z miejskiej kasy pomoc wysokości 900 tys. zł, a w poprzednim roku spółki miejskie przekazały Kotwicy 600 tys. złotych.
Nowy prezes zarządu Kotwicy Stanisław Trojanowski przekonywał radnych, że są to pieniądze potrzebne do spłaty zaciągniętych przez jego poprzedników pożyczek oraz na bieżące funkcjonowanie klubu.
- W klubie jestem od paru miesięcy i za cel postawiłem sobie odnowę wizerunku Kotwicy - mówił Trojanowski. - Nie ukrywamy żadnych pieniędzy, jeśli tylko pojawiają się jakieś zobowiązania sprzed mojej prezesury, to informuję o tym właściciela klubu - miasto i staramy się je jak najszybciej spłacić - dodał.

Radni w większości pozytywnie ocenili działania nowego zarządu. Jacek Woźniak (SLD) zauważył, że to będzie jego pierwsze głosowanie, w którym podniesie rękę za przyznaniem Kotwicy pieniędzy: - Trwa obecnie prawdziwy audyt, zostaliśmy wreszcie dopuszczeni do informacji o finansach - stwierdził.
Podobne zdanie mieli Ryszard Szufel (PO), Jacek Kuś (SLD) i Adam Wieczorek (PO).
Pojawiły się również głosy krytyczne. Artur Dąbkowski ("Razem dla Kołobrzegu") uznał, że klub mógłby sporo zaoszczędzić na odnowie biologicznej czy wynajmie mieszkań. Dodatkowo według radnego należy poprawić marketing, który powinien zintensyfikować sprzedaż gadżetów.

Klubowy kolega Artura Dąbkowskiego Cezary Kalinowski miał obawy co do pojemności hali. - W 2013 roku hala będzie musiała pomieścić 3 tysiące widzów, zgodnie z wytycznymi Polskiej Ligi Koszykówki - oznajmił. - To około dwa razy więcej. Czy uda się nam zrealizować ten wymóg? - powątpiewał.
- Występowałem do wielu ośrodków o udostępnienie nam mieszkań, ale nie było wielkiego odzewu - odpowiedział na pytania Dąbkowskiego Stanisław Trojanowski. - Właściciele mieszkań, które teraz wynajmujemy koszykarzom zapewniają też noclegi dla sędziów i komisarzy. Jeśli chodzi o produkcję gadżetów to nowy zarząd miał zbyt mało czasu na analizę potrzeb rynkowych. Po paru meczach z pewnością coś uda się nam w tej kwestii - dodał.

Trojanowski zapewnił również, że nie powinno być problemu z powiększeniem pojemności hali do 3 tys. widzów. - Zamówimy specjalne ławki, które zainstalujemy za koszami - stwierdził.
Radni przyjęli uchwałę o podwyższeniu kapitału zakładowego Kotwicy. 14 z nich było za wnioskiem, przy czterech głosach wstrzymujących się.