Każdego roku wiosną z inicjatywy hospicjów w całej Polsce odbywają się zbiórki. Ich znakiem rozpoznawczym są żonkile, wręczane przez wolontariuszy w zamian za datki. Żonkile symbolizują triumf poświęcenia nad egoizmem, miłości nad śmiercią.
Pierwsze Pola Nadziei zakwitły w szkockim Edynburgu, zorganizowane przez Fundację Marie Curie Cancer Care. Celem akcji jest zbiórka na rzecz pacjentów, a także zwrócenie uwagi ideę opieki hospicyjnej.
W poprzednich latach wolontariusze Hospicjum im. św. M. Kolbego kwestowali nie tylko w Koszalinie, ale i w okolicznych miejscowościach. W 2019 roku zebrali ponad 55,6 tys. zł. Pandemia koronawirusa wymusiła przeniesienie akcji do sieci.
Efekt? Zeszłoroczna wirtualna puszka przyniosła jedynie 3820 zł. To ogromna różnica, a właśnie darowizny od mieszkańców pomagają sprawować opiekę nad większą liczbą pacjentów. Miesięczny koszt pobytu jednej osoby na oddziale hospicyjnym wynosi w przybliżeniu 15 tys. zł. To koszt leków, opatrunków, środków higienicznych, wyżywienia, opieki, mediów. W zależności od liczby pacjentów i rodzaju opieki, jakiej wymagają, średnia miesięczna refundacja z NFZ to ok. 9 tys. zł na pacjenta. Pozostałą część hospicjum pokrywa z darowizn oraz z 1% podatku.
W ostatni weekend na ulicach miasta pojawiła się niewielka grupa wolontariuszy, ale był to ułamek corocznej kwesty. Stąd prośba o wsparcie kolejnych wirtualnych Pól Nadziei. Do wtorku udało się zebrać 1410 zł. Pomożecie? Oto link do zbiórki: https://zrzutka.pl/z/polanadziei2021
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
