W czwartkowy wieczór na szczecineckim zamku uroczyście podpisano porozumienie wyborcze między kilkoma ugrupowaniami, które zjednoczyły siły, aby wygrać wybory samorządowe. - Negocjacje trwały trzy tygodnie, czasem były trudne, czasem łatwe – mówił Tomasz Wójcik, wiceszef PiS w powiecie szczecineckim.
Ostatecznie do porozumienia przystąpiły – PiS, Razem dla Szczecinka (pod tym szyldem opozycja funcjonowała przez ostatnie 4 lata) oraz oświatowa Solidarność. Jej przedstawiciele złożyli podpisy pod stosownymi dokumentami – wszyscy pójdą do wyborów jako kandydaci PiS. - Ostatni raz tak szeroką koalicją szliśmy do wyborów jako Szczecineckie Forum Samorządowe w roku 1994 i wtedy wygraliśmy, teraz będzie tak samo – mówił Cezary Jankowski z Solidarności.
Nazwiska kandydata na burmistrza Szczecinka nie ujawniono, oficjalnie poznamy je – razem z pozostałymi kandydatami PiS na włodarzy gmin w powiecie – w piątek podczas wizyty wicepremier Beaty Szydło nad Trzesieckiem. Sensacją byłoby jednak, gdyby nie była to doktor nauk biologicznych Joanna Pawłowicz. To radna powiatowa, szefowa ekologicznego Stowarzyszenia Terra, która już dwukrotnie ubiegała się o fotel burmistrza. Cztery lata temu nieznacznie przegrała z Jerzym Hardie-Douglasem z Platformy Obywatelskiej.
Koalicjanci zdradzili zręby programu, szczegóły będą ujawniane w czasie kampanii wyborczej. Pierwszą decyzją PiS, w razie wygranej, ma być akces miasta do programu Mieszkanie +, czyli rządowego projektu budowy mieszkań. Solidarność zaś uzgodniła podniesienie dodatków dla nauczycieli będących w gestii starostwa, miast i gmin na terenie powiatu szczecineckiego dla obsługi i administracji szkół 12-procentowe podwyżki.
Rozmowy rzeczywiście nie były łatwe – PiS, jako partia krajowa, nie musiał rejestrować lokalnego komitetu wyborczego – zrobiły to jednak RdS i Marcin Bedka, radny miejski z tego ugrupowania reprezentujacy tzw. wolnościowców, który założył komitet Prawica Razem dla Szczecinka. Jego nazwę potem zmienił na komitet wyborców Marcina Bedki. Miała to być karta przetargowa (mijał termin rejestracji komitetów) w rozmowach z PiS. Ostatecznie RdS idzie razem z PiS, Marcin Bedka najpewniej ze swoim komitetem. - Lepiej jak się łączymy, a nie dzielimy – mówił radny Andrzej Grobelny i wyjaśniał, że jego klubowy kolega chciał zostać wspólnym kandydatem na burmistrza Szczecinka.
Teoretycznie do porozumienia mógłby jeszcze przystąpić – jego sygnatariusze zostawiają drzwi otwarte dla wszystkich ich popierających - ale wszystko na dziś wskazuje, że Marcin Bedka wybrał inną drogę. - Co nie znaczy, że po wyborach nie będzemy się dogadywać – dodawał Cezary Jankowski.
POLECAMY:
Zachęcamy również do korzystania z prenumeraty cyfrowej Głosu Koszalińskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?