Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Problem mieszkańców ulicy Piłsudskiego w Koszalinie. Do zalanej piwnicy tylko w woderach. To deszczówka czy ścieki?

Joanna Krężelewska
Joanna Krężelewska
We wtorek poziom wody w piwnicy wyniósł niemal 20 cm. Choć podniósł się po poniedziałkowej ulewie, zarządca wskazuje, że problemem nie jest deszczówka, ale nieszczelna kanalizacja.
We wtorek poziom wody w piwnicy wyniósł niemal 20 cm. Choć podniósł się po poniedziałkowej ulewie, zarządca wskazuje, że problemem nie jest deszczówka, ale nieszczelna kanalizacja. Radek Koleśnik
Przez najbliższych kilka dni do piwnicy nie wejdą. Kiedy szara breja już spłynie, zostanie szlam i smród. – Z piwnicy korzystać nie można. Wilgoć wchodzi w ściany i niszczy fundamenty – zaalarmowali nas mieszkańcy ul. Piłsudskiego w Koszalinie.

Chodzi o kamienicę przy ul. Piłsudskiego 16. – Od trzech lat zgłaszamy problem zarządcy. Po każdym większym deszczu woda wybija w piwnicy i przez kilka kolejnych dni nie spływa. Po poniedziałkowej ulewie było jej ponad 20 centymetrów, ale pojawiła się już wcześniej – wskazuje pan Robert, mieszkaniec kamienicy.

Zobacz także Burzowe chmury widziane z plaży w Mielnie

– Poprosiłem o pomoc strażaków. Usłyszałem, że wypompują wodę, jeśli będzie powyżej 30 centymetrów – rozkłada ręce. – Nie mogę nawet wejść do piwnicy, bo kalosze zostały właśnie tam.

Koszalinianin podkreśla, że zniszczenia i straty w piwnicy to jedno. – Ponieważ sytuacja się powtarza, obawiamy się uszkodzenia fundamentów i wilgoci w ścianach – mówi. Zdaniem mieszkańców problemem jest odpływ ze studzienki, do której spływa deszczówka. – Zlokalizowana jest na podwórku, a wybija w jednej z piwnic. Może przy okazji przebudowy ulicy Piłsudskiego uda się naprawić odpływ? – pyta pan Robert.

Ulewa nad Koszalinem. Utrudnienia, interwencje, zalane ulice

Ulewa nad Koszalinem. Utrudnienia, interwencje, zalane ulice [ZDJĘCIA]

Zarządca nieruchomości jest firma AGBiL.

– Problem nie pojawia się notorycznie. Ostatnie zgłoszenie mieliśmy w ubiegłym roku – wskazuje Alina Kwaśna, dyrektor AGBiL-u.

– W takiej sytuacji wysyłamy na miejsce specjalistę, który udrażnia kanalizację. Problem nie leży bowiem w odpływie deszczówki. Przyczyną jest stara i nieszczelna kanalizacja.

Proponowane przez mieszkańca rozwiązanie, przy okazji remontu drogi, nie wchodzi zatem w grę. Potrzebna będzie wymiana przynajmniej poziomu instalacji. – Zleciliśmy wycenę takiej inwestycji, ale brakuje na to środków. To niewielka wspólnota. Zaciągnęła już kredyt na remont elewacji, a wymiana kanalizacji to również potężny koszt – zauważa Alina Kwaśna.

Ulewa w Koszalinie. Zalane ulice, są utrudnienia

Koszalin po burzy i ulewie. Miasto zostało zalane [NOWE ZDJĘ...

Na oszacowanie kosztów wymiany rur i analizę możliwości finansowych trzeba jeszcze poczekać. Pozostaje jeden apel. – Problemy z nieszczelną kanalizacją potęgują sami mieszkańcy. Wrzucają do sieci rzeczy, które nie powinny się tam znaleźć. Pieluchy, artykuły higieniczne. Kiedyś, przy ul. Dzieci Wrzesińskich, wyciągnęliśmy z instalacji mopa, który zablokował odpływ – opisuje dyrektor AGBiL-u. - Warto mieć to na uwadze.

Zarządca wspólnoty wysłał na ul. Piłsudskiego specjalistę, który ma udrożnić sieć, by znów można było wejść do piwnicy. Na razie możliwe są tylko doraźne rozwiązania.

Po wielkiej ulewie w Koszalinie. Nowe zdjęcia i wideo od Internautów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo