Chodzi o drzewa rosnące na terenie sportowego kompleksu ZOS Gwardia. Wkrótce ma rozpocząć się tutaj budowa drugiego w mieście, profesjonalnego Euroboiska. To zaś oznacza, że - według projektu - drzew te zostaną wycięte. Na taki scenariusz nie chcą się zgodzić koszalińscy miłośnicy przyrody. Ci jakiś czas temu przygotowali i wysłali do Piotra Jedlińskiego, prezydenta Koszalina, list otwarty w którym zaapelowali do miasta o zmianę projektu budowy, aby wycinka nie była już konieczna.
- Wycięcie tylu drzew spowoduje zachwianie istniejącej biocenozy, w tym nieobliczalne skutki w gospodarce wodnej boisk, a także uniemożliwi ptactwu wyprowadzenie lęgów - brzmi fragment listu.
I dalej: - Koszalin usytuowany jest na podmokłych gruntach, dlatego każde drzewo ma nieocenioną wartość. Liga Ochrony Przyrody, partia Zieloni, Związek Lokatorów i Spółdzielców oraz Nieformalna Grupa Ochrony Przyrody zwracają się do Pana o zmianę projektu budowy Euroboiska w imię wyższych wartości, jakie m.in. stanowi miejska przyroda.
W naszej poprzedniej publikacji ratusz obiecał, że sprawa zostanie jeszcze raz zbadana i przeanalizowana. Ostatecznie zdania nie zmienił.
- Niestety nie ma możliwości, aby przy realizacji tego projektu zachować drzewa w tym miejscu. Nie jest to możliwe – mówi Robert Grabowski, rzecznik prasowy prezydenta Koszalina.
- Wycinką objęto tylko te drzewa, które kolidują z planowaną inwestycją. Z uwagi na wymogi licencyjne dla rozgrywek na poziomie III i IV ligi projektowane „Euroboisko” ma większe wymiary od istniejącego dawnego boiska żużlowego, w miejscu którego powstać ma nowy sportowy kompleks - wyjaśnia rzecznik.
Przypomina też, że projekt budowy Euroboiska oprócz tego, że zakłada wycinkę drzew to przewiduje też 34 nasadzenia dokonane w pobliżu nowego obiektu.
Budowa Euroboiska to jedna z najważniejszych inwestycji, która rozpocząć się ma w najbliższych tygodniach. Projekt boiska i cała dokumentacja z pozwoleniem na budowę były gotowe od dawna, znana była też jego lokalizacja: dawne, żużlowe boisko w ZOS Gwardia - tuż przy płycie stadionu głównego. W tym miejscu powstać ma całoroczne boisko, które będzie oświetlone i sąsiadować ma z nowym parkingiem.
Wybudowane zostaną też nowoczesna trybuna dla 400 osób oraz nowe szatnie dla zawodników i sędziów. Wszystko ma kosztować 8 mln 743 tys. 601,37 zł. Do niedawna główną i najważniejszą przeszkodą na drodze do budowy nowego boiska był brak pieniędzy. Zmieniło się to latem ubiegłego roku, gdy miasto dostało rządową dotację w ramach Polskiego Ładu w wysokości 98 procent wartości inwestycji.
W ostatnich dniach otworzono oferty przetargowe na realizację całego projektu. Chęć budowy zgłosiły trzy firmy. Są to: Solid – Stet ze Szczecina (cena 12 280 36, 53 zł), Elsik z Żukowa (cena 8 487 000.00 zł) i Panorama Obiekty Sportowe z Piaseczna (cena 10 343 007, 27 zł). Aktualnie trwa procedura wyłaniania wykonawcy.
Nowe Euroboisko ma być gotowe na przełomie lat 2024/25.
Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?