Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rolnicy z zachodniopomorskiego dziś, albo najpóźniej jutro zjadą ciągnikami sprzed Urzędu Wojewódzkiego w Szczecinie

Bogna Skarul
Bogna Skarul
- Najważniejsze mamy — mówi Stanisław Barna, lider protestu rolników z zachodniopomorskiego, którzy od 23 marca strajkowali na Wałach Chrobrego przed Urzędem Wojewódzkim w Szczecinie. - Zjeżdżamy z Wałów Chrobrego, ale nie zawieszamy protestu. Nadal mamy pogotowie strajkowe.

- Zakończyły się dwudniowe negocjacje, a tak naprawdę to dwutygodniowe rozmowy, z całym zespołem protestacyjnym dotyczącym trudnej sytuacji na wsi — powiedział na konferencji prasowej zorganizowanej zaraz po zakończeniu rozmów z rolnikami Robert Telus, minister rolnictwa i rozwoju wsi. - Te kłopoty na wsi spowodowane były przede wszystkim napływem zbóż z Ukrainy, a te docierały do nas przez wojnę w Ukrainie.

Podkreślił też na wstępie, że tak zorganizowanych rozmów i negocjacji, które przebiegały w bardzo merytoryczny sposób nie widział.

- I dzięki temu wspólnie doszliśmy do porozumienia — mówił minister.

Przypomniał też, że pewne sprawy, jakie znalazły się w postulatach rolników już 23 marca rozwiązane zostały wcześniej, jak chociażby zablokowanie granicy (15 kwietnia), jak pomoc w postaci dopłat do zbóż (21 kwietnia), czy pomoc rolnikom w sprawie nawozów (21 kwietnia).

- I podstawowy warunek protestujących, czyli aby pomocą zostały objęte wszystkie gospodarstwa rolne nie do 50 ha a do 300 ha, to załatwiliśmy dziś w nocy, w nocy też wynegocjowaliśmy dopłaty do nawozów — mówił Robert Telus.

Stwierdził również, że protest w Szczecinie obejmował wiele grup spraw, którymi oburzeni byli rolnicy w całym kraju.

- I to, co udało nam się wynegocjować w Szczecinie będzie obowiązywało w całym kraju — mówił minister.

Przyznał, że są jeszcze postulaty, których nie udało się rozstrzygnąć, ale jak podkreślił „jest obietnica, że zostaną zrealizowane".

- Są też takie, które uznajemy za rozbieżne, których nie da się zrealizować, ale tych jest akurat zaledwie kilka procent — stwierdził minister rolnictwa.

- I najważniejsza rzecz — powiedział Telus. - Podtrzymujemy te rozmowy, bo rozmowy, jakie prowadzimy z rolnikami uczą nas czego jeszcze brakuje w rolnictwie.

Na koniec powiedział także, że „może jesteśmy zmęczeni, ale radośni. A to był kolejny krok do przodu dla rozwoju polskiego rolnictwa".

Z kolei Stanisław Barna, lider protestujących rolników w Szczecinie przypomniał, że ten protest trwa od 23 marca.

- Przyjechaliśmy tu jak wyszło pierwsze rozporządzenie ministra Kowalczyka, z którym my się nie zgadzaliśmy, ponieważ niektórzy rolnicy nie dostaliby w ogóle pomocy. A teraz po rozmowach z ministrem Telusem wiemy, że te pieniądze i zasady, jakie tu w Szczecinie wynegocjowaliśmy nam pomogą utrzymać się do żniw, bo jesteśmy teraz w dużych kłopotach finansowych — mówił Barna.

Podkreślił jednak, że rolnictwu potrzebne są rozwiązania systemowe, które zaprowadzi polskie rolnictwo na takie tory, aby rolnicy mogli godnie żyć.

- Teraz będziemy pracować nad rozwiązaniami spraw, które są spisane w innych postulatach — mówił Barna. - Chcemy je doprowadzić do końca.

Zwracając się do ministra rolnictwa przypomniał mu, że "musimy przypilnować panie Robercie, aby jak najwięcej zbóż upłynnić do żniw, bo jak tego zboża nie upłynnimy, to będziemy w jeszcze gorszych tarapatach i będzie jeszcze gorzej niż teraz".

- Zachęcam rolników do sprzedawania zboża — apelował Stanisław Barna.

Przypomniał, że od 15 kwietnia obowiązują już spore dopłaty.

- Zachęcam do szybkiego sprzedawania, aby magazyny były puste na kolejne zbiory — namawiał.

- A co dalej z protestem? Zjeżdżamy albo dziś, albo jutro. Zjeżdżamy, ale protest nie jest zawieszony, tylko będzie pogotowie protestacyjne do momentu, jak nie załatwimy reszty naszych postulatów, a będziemy chcieli załatwić je szybko — zapowiedział.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Rolnicy z zachodniopomorskiego dziś, albo najpóźniej jutro zjadą ciągnikami sprzed Urzędu Wojewódzkiego w Szczecinie - aip24