Rondo: Nie zamrugasz, zapłacisz

- Kierowcy, którzy zjeżdżają z ronda, nie włączają prawego kierunkowskazu, a pozostali stoją w korku i czekają na wjazd, bo myślą, że auta będą kontynuować jazdę - opisuje pani Barbara. - Zauważyłam też, że na rondzie, na którym są dwa pasy ruchu, kierowcy nie wiedzą, którym jechać. Wewnętrznym czy zewnętrznym i kto ma pierwszeństwo przy zjeździe z ronda? Wyjaśnijcie te wątpliwości - poprosiła.

Mówi sierżant Wojciech Załuski, rzecznik koszalińskiej komendy. - Rondo jest to skrzyżowanie z ruchem okrężnym. To oznacza, że włączając się do ruchu z drogi podporządkowanej mamy obowiązek ustąpienia pierwszeństwa przejazdu wszystkim znajdującym się na tym skrzyżowaniu - tłumaczy policjant.

W Koszalinie nie ma już skrzyżowań o ruchu okrężnym, na których obowiązywałaby zasada, iż pojazd będący w ruchu na rondzie ustępuje pierwszeństwa pojazdowi na nie wjeżdżającemu (zasada prawej ręki). Przed rondem, ponad znakiem C-12 (ruch okrężny) znajduje się znak A-7 (ustąp pierwszeństwa przejazdu) i dlatego pierwszeństwo ma pojazd znajdujący się na rondzie.

Przy zjeździe z ronda obowiązkiem kierowcy jest zasygnalizowanie manewru prawym kierunkowskazem. Zapominalscy lub leniwi za nie-włączenie kierunkowskazu mogą słono zapłacić. - Mandat wynosi od 20 do 500 zł. Nie ma przewidzianych punktów karnych za to wykroczenie - informuje Wojciech Załuski.

Przykładem ronda, na którym są dwa pasy ruchu jest w Koszalinie rondo Solidarności. - Jadąc lewym pasem, tak zwanym wewnętrznym, musimy pamiętać o tym, iż znajdujemy się na skrzyżowaniu - przypomina rzecznik. - Oznacza to, że nie możemy zmieniać pasa ruchu z lewego na prawy nie upewniwszy się, iż taki manewr możemy wykonać prawidłowo, nie wymuszając w ten sposób na innym kierującym, jadącym prawym pasem ruchu, pierwszeństwa przejazdu.

Czy można z pasa lewego na rondzie Solidarności wjechać w ul. Gnieźnieńską, przecinając w ten sposób prawy pas ruchu? - Zgodnie z przepisami ruchu drogowego jesteśmy najpierw zobowiązani zmienić pas ruchu - czyli z lewego na prawy, a dopiero później kierunek jazdy - czyli wykonać manewr skrętu w ulicę Gnieźnieńską - wyjaśnia wątpliwości Wojciech Załuski.