Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rymy i bity, czyli jak w Koszalinie rodził się rap. Spotkanie i premiera albumu "Z archiwum koszalińskiego rapu vol.4 - gościnnie"

Mariusz Rodziewicz
Mariusz Rodziewicz
Pieniądze ze sprzedaży płyt "Z archiwum koszalińskiego rapu" trafią do Maciusia Grzybowskiego, który walczy z poważnymi chorobami. Jego tata, Marcin Grzybowski (na zdjęciu) to tancerz break dance, współzałożyciel ekipy NASA, a obecnie trener w szkole tańca break dance.
Pieniądze ze sprzedaży płyt "Z archiwum koszalińskiego rapu" trafią do Maciusia Grzybowskiego, który walczy z poważnymi chorobami. Jego tata, Marcin Grzybowski (na zdjęciu) to tancerz break dance, współzałożyciel ekipy NASA, a obecnie trener w szkole tańca break dance. Mariusz Rodziewicz
Hip-hopowcy z Koszalina swoje utwory nagrywali nie tylko we własnym gronie. Współtworzyli kawałki także z raperami z różnych miast w Polsce, a nawet z twórcami ze świata. Pokazuje to kompilacja "Z archiwum koszalińskiego rapu, wolumin czwarty - gościnnie". Jego premiera już w środę 7 grudnia o g. 16:30.

Na czwartej części składanki z cyklu "Z archiwum koszalińskiego rapu" znalazło się 15 utworów, na których swoje zwrotki nagrało w sumie kilkudziesięciu raperów z kraju i ze świata. Oprócz reprezentantów Koszalina, m.in. Onila, 4P, Czeza, Kondzioła, Mega Kulisa, Wonza, Ema, Q100 można usłyszeć mieszkańców Poznania, Łodzi, Krakowa, czy Siedlec, a także miast położonych niedaleko Koszalina, czyli Białogardu i Złocieńca. W przypadku tych ostatnich okazję do nagrania wspólnych utworów można wyjaśnić dość naturalnym przecinaniem się dróg raperów z regionu, tak historie współpracy z ludźmi z odległych miast bywają ciekawe i... dość zawiłe, niczym drzewo genealogiczne.

Koszalin, Siedlce i Łódź


Tak było w przypadku kooperacji w ramach projektu Tacy Dziani A Spłukani, w którym wzięły udział ekipy z Koszalina, Siedlec i Łodzi. Tę zawiłość próbuje wyjaśnić Czez, raper i producent z Koszalina. - Ze względu na to, że ja pochodzę z Kołobrzegu, a mieszkający w Siedlcach Prykson miał w Kołobrzegu babcię, to bywał na wakacjach nad morzem. Okazało się, że mamy wspólnych znajomych przez których nagrałem z Boberem numer pt. "Współpraca". Bober wtedy był w Kolokos, ekipie Pryka to zaprosili mnie do udziału w kilku numerach - opowiada Czez. Kiedy w Koszalinie powstała ekipa ludzi zaangażowanych i kreatywnych Most Blunted powstał pomysł stworzenia z raperami z Siedlec projektu Tacy Dziani A Spłukani (TDAS). Raperzy z Kolokos - Kaspa, Aenteka i Prykson - nagrali swoje zwrotki, koszalińscy (Czez i Neile) dograli swoje i... do jednego z utworów - "Polish Most Blunted", który znajdzie się na czwartej części składanki "Z archiwum koszalińskiego rapu" - swoje zwrotki dograli Zorak, Kliford i Entero raperzy z Łodzi. - Produkowałem jeden utwór Klifordowi, który jest bratem Zoraka. Oni z kolei znali Entero i tak to poszło.

Heavy Bang! z USA

Mega Kulig, kolejny koszaliński raper, którego będzie można usłyszeć na składance do swojego kawałka zaprosił amerykańskiego rapera i producenta. Daz Dillinger z Zachodniego Wybrzeża Stanów Zjednoczonych dograł swoją zwrotkę do utworu "Heavy Bang!". Mega Kulis nie ukrywa, ze to było jedno z jego marzeń. - To jeden z moich ulubionych raperów i producent w jednym. Członek Dogg Pound, producent hitów m.in. Snoop Dogga, czy 2Paca - wyjaśnia koszaliński raper. Jak doszło to tej współpracy? - W sumie żadna tajemnica. On żyje z muzyki. Napisałem do niego, dogadaliśmy warunki, koszty i poszło. Wysłałem mu bit, wgrane swoje kwestie plus przetłumaczony tekst. On dograł swoje.

Z Jamajczykami w Liverpoolu

Z kolei Voom i Blajmo, koszalińscy raperzy, którzy tworzyli projekt Hybił-Trafił (Ha-Te) nagrali na jego potrzeby utwór z Jamajczykiem. Obaj wyjechali wówczas do pracy do Wielkiej Brytanii. - Rapera P. poznaliśmy wraz z resztą Jamajczyków dzięki naszym wspólnym znajomym z Koszalina. Zwyczajnie jak dojechaliśmy do Crewe (miasto koło Liverpoolu) to oni już był w ekipie - wspomina Voom. - Od słowa do słowa okazało się, że co niektórzy rapują, więc sprawa, że nagramy coś razem była jasna. Wszystkie Nagrania realizował Pejer z Koszalina. Nagrywaliśmy to w ścianach przekozackiego studia w Liverpoolu.

Te i kilkanaście innych utworów znajdziecie na składance "Z archiwum koszalińskiego rapu", którą będzie można kupić w środę 7 grudnia od g. 16:30 w Koszalińskiej Bibliotece Publicznej na stoisku Fundacji Pomocy Dzieciom Magia z Koszalina. Minimalna cena to 25 zł za płytę. Wszystkie pieniądze ze sprzedaży składanki (a także poprzednich części kompilacji) trafią za pośrednictwem tej organizacji do Maciusia Grzybowskiego z Koszalina, który cierpi na stwardnienie guzowate i padaczkę lekooporną.

Natomiast o g. 17 w sali kina Alternatywa mieszczącej się w bibliotece rozpocznie się spotkanie, którego tematem będzie rap w Koszalinie. Przedstawiciele tutejszej sceny (swój udział zapowiedzieli raperzy Piecol, Kondzioł i Szyna, który jest także producentem muzycznym, oraz DJe Kostek i WeeDJet) opowiadać będą, jak w Koszalinie powstawały pierwsze rymy i bity, czyli jak w mieście rodził się rap. Dyskusję poprzedzi około 15-minutowa projekcja fragmentów teledysków koszalińskich raperów. Kompilację przygotował Marcin Golik z kreatywnie.org, który odpowiada za wiele klipów koszalińskich reprezentantów.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera