Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spalarnię odpadów trzeba dofinansować. Wiceprezydent Koszalina jedzie do Warszawy

Marzena Sutryk [email protected]
Segregacja odpadów na wysypisku w Sianowie.
Segregacja odpadów na wysypisku w Sianowie. Archiwum
Spalarnia odpadów, która stanie w Koszalinie ma kosztować nie 280 mln zł, ale aż 418 milionów. W środę wiceprezydent Koszalina Andrzej Jakubowski zawiezie do Warszawy wniosek o dofinansowanie inwestycji.

Więcej pieniędzy na sparnię odpadów

Wiceprezydent Andrzej Jakubowski podpisał wniosek, a w środę zawiezie go do Warszawy, do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska. Tego dnia bowiem upływa termin na złożenie wniosku.

NFOŚ ma wyłożyć z funduszy unijnych na budowę 211 mln złotych. Co z resztą? - Brakujące pieniądze dołoży koncesjonariusz, który zostanie wybrany w otwartym przetargu - mówi wiceprezydent. - Koncesjonariusz będzie miał zadanie zaprojektować zakład, wybudować, a potem poprowadzić, by mógł odzyskać swoje nakłady.

- Gwarantuję, że ta instalacja powstanie z zastosowaniem najwyższych światowych standardów i nie będzie ona negatywnie wpływała na otoczenie - mówił wiceprezydent. - Zapewniam też, że mieszkańcy mogą być spokojni o ceny usług. Wysokość opłat będzie obwarowana umową między miastem a koncesjonariuszem. Nie chcemy dodatkowo obciążać mieszkańców.

Także we wtorek władze miasta wydały tzw. decyzję środowiskową dla spalarni. - Było 12 wniosków od mieszkańców i organizacji. Głównie dotyczyły obaw o oddziaływania zakładu na osiedle Wenedów. Wszystkie wnioski zostały uwzględnione, ale one nie blokują procesu inwestycyjnego. Zainteresowani mogą się natomiast odwołać od decyzji środowiskowej - wyjaśnia wiceprezydent.

Więcej informacji o spalarni śmieci znajdziesz TUTAJ >>> Spalarnia śmieci w Koszalinie - informacje - www.gk24.pl/spalarnia

NFOŚ zadecyduje o pieniądzach na spalarnię

Co dalej? NFOŚ ma 60 dni na ocenę dostarczonego wniosku ze strony Koszalina i pozostałej dokumentacji. Następnie tyle samo czasu na analizę ma Ministerstwo Rozwoju Regionalnego. Na końcu dokumenty trafią do ekspertów, którzy pracują na rzecz Komisji Europejskiej (to dlatego, że inwestycja ma być dofinansowana z funduszy unijnych). - Spodziewam się, że w marcu przyszłego roku podpiszemy umowę na dofinansowanie z NFOŚ - mówi Andrzej Jakubowski. - Wtedy będziemy mogli ogłosić przetarg na wyłonienie koncesjonariusza i rozpocząć projektowanie.

A co z rekompensatami dla mieszkańców z osiedla sąsiadującego z ul. Słowiańską? Temat wciąż jest otwarty. Do tej pory nie było spotkania władz miasta z mieszkańcami w tej sprawie.

Zakład, który ma obsługiwać region koszaliński, ma stanąć do końca 2013 roku. Miasto ma rozliczyć inwestycję do 2015 roku.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!